97

487 23 2
                                    

Jude: Tylko się umyję i idę do ciebie, Cardan!

Cardan: *bardzo spokojnie, niemal bez emocji* W porządku!

Jude: Nie ekscytuj się tym, dziś jestem na to zbyt zmęczona!

Cardan: *udając, że nie wie o co chodzi* Czym mam się ekscytować? Jestem teraz spokojniejszy niż kiedykolwiek, wręcz bije ode mnie wieczna równowaga.

Jude, zza drzwi: Słyszę jak uderzasz ogonem, mój drogi. A machasz nim, gdy coś cię albo podnieca, albo ekscytuje.

Cardan: Dobra, wygrałaś.

Jude: Ale i tak dziś tego nie robimy.

Cardan: ಥ╭╮ಥ

Okrutny Książę ~ TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz