𝐙̌𝐲𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚 | 𝐅𝐢𝐯𝐞𝐂𝐢𝐭𝐲

520 26 19
                                    

Dzisiaj w Los Santos był wyjątkowy dzień. Mianowicie każdy z mieszkańców miał jedno życzenie, które się spełni!

Każdy był podekscytowany tym dniem. No bo w końcu mógł mieć to co chce, prawda?

Wiele osób poprosiło o pieniądze, sławę...

Jednak nie każdy.

Były też osoby, które prosiły o miłość, zobaczenie swojej rodziny...

Dlatego przedstawię Wam dzisiaj kilka osób, które nie poprosiły o pieniądze, ani o sławę...

POV. Capela

Byłem jak zwykle na patrolu, ale dzisiaj był on wyjątkowo bardziej wkurzający niż zazwyczaj! Nie ważne kogo mijałem, ta osoba i tak była szczęśliwa! Dałem dzisiaj nawet komuś WYSOKI jak na mnie mandat, a on i tak był szczęśliwy!

Pewnie teraz sobie pomyślicie... Jakim cudem mógł być szczęśliwy? A takim, że jego życzeniem było 100 milionów dolarów, co oczywiście dostał!

Myślę, że każdy wykorzystał już swoje życzenie oprócz mnie, ponieważ nawet nie wiem, czego chce...

Gdy mój telefon zawibrował, szybko go złapałem z myślą, że napisała do mnie Mia. Niestety, ale to był tylko Pisicela z kolejnymi dokuczliwymi tekstami.

Naprawdę chciałbym, aby to Mia do mnie napisała. Ostatnio trochę ostro się pokłóciliśmy. Od tamtej pory nie mam z nią żadnego kontaktu...

Wjechałem na teren komendy, a potem na podziemny parking. Wyszedłem z radiowozu, gdzie od razu napotkałem Pisicele.

- Ooo... Capela! Wykorzystałeś już swoje życzenie? - spytał z uśmiechem.

- Nie - mruknąłem jak zawsze, idąc w stronę schodów.

Dzisiaj naprawdę nie miałem ochoty na rozmawianie z kimkolwiek. No chyba, że byłaby to Mia.

- Może zażyczysz sobie dziewczynę? Nie byłbyś wtedy taki samotny - zaśmiał się Hank, a do mojej głowy przyszła pewna myśl.

Szybko odszedłem gdzieś daleko, aby wypowiedzieć swoje życzenie.

- Chce, aby Mia mi wybaczyła!

Po chwili usłyszałem dźwięk sms'a. Szybko wyjąłem telefon i aż krzyknąłem ze szczęścia. Napisała do mnie Mia!

Jednak kocham ten dzień z życzeniami!

POV. Mia

Ten dzień z życzeniami mnie powoli przytłacza... Nie, żebym się nie cieszyła ze szczęścia swoich bliskich... Ale, ten dzień to dla mnie istne piekło! DragonDeath może sobie zażyczyć wszystko! I to dosłownie!

Z moich tajnych źródeł, dowiedziałam się, że jeden z Dragonów zażyczył sobie pieniądze, drugi jakieś pistolety, a trzeci jakieś bomby!

Trzy osoby już wystarczą, aby z tymi rzeczami urządzić nam piekło na ziemi, a ich jest tam o wiele więcej!

Od kiedy pamiętam mam z nimi spór, a teraz jest to idealny dzień, aby się na mnie zemścić.

Niestety wiem, że jeśli oni się na kimś mszczą to celują w rodzinę, a nie w tą osobę.

𝐎𝐍𝐄 𝐒𝐇𝐎𝐓𝐘 ;; 𝗳𝗶𝘃𝗲𝗰𝗶𝘁𝘆Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz