Rozdział 8

6.6K 262 9
                                    

~ Peter ~

Kurwa nareszcie ten dzień nastał, kiedy mogę smakować ponownie jej ust. Jeżeli to pieprzony sen to nie chcę się z niego nigdy już obudzić. Złapałem Eleonore w pasie i przyciągnąłem jeszcze bliżej swojego ciała. Boże jak dobrze jest czuć je blisko mnie. Błądziłem moimi dłońmi po całym jej ciele. Muszę zapamiętać każdy szczegół, jeżeli to tylko chwila zapomnienia z jej strony.

- Peter zabierz mnie do twojego pokoju zabaw. Potrzebuję tego - wyszeptała, kiedy nasze usta oderwały się od siebie żeby zaczerpnąć powietrza.

- Nie musisz mi powtarzać dwa razy skarbie - złapałem ją za dłoń i przyspieszonym krokiem pociągnąłem za sobą na górę, a później do mojej sypialni, gdzie znajdowały się drzwi do drugiego pokoju.

Weszliśmy do środka. El przyprowadziłem tutaj dwa razy. Raz to ja ją dominowałem, a drugi raz pozwoliłem jej na to. Kurwa i to było tak cholernie zajebiste. Jeszcze nigdy nie pozwoliłem kobiecie się zdominować. Ona była pierwszą i zarazem ostatnią. Po niej już tylko zachowywałem się jak psychiczny i szukałem dziewczyn podobnych do niej żeby mieć choć niewielką namiastkę jej. Mój kutas już na sam jej widok w tym pokoju zaczął twardnieć. Kurwa co to będzie jak w końcu będę mógł ponownie ją zdominować.

- Skarbie pamiętasz swoje słowo bezpieczeństwa? - podszedłem do niej i spojrzałem w jej piękne oczy.

- Pamiętam, ale to nie ja dzisiaj będę go potrzebować, a ty.

- Słucham? - zdziwiłem się lekko. Myślałem, że wtedy to było jednorazowe z jej strony.

- Twoje słowo Peter - rozkazała mi - dzisiaj to ja chce przejąć kontrolę. Może jak będziesz grzeczny to następnym razem zamienimy się rolami - uśmiechnęła się do mnie.

Ech no kurwa nie potrafię jej odmówić. Jeżeli tak bardzo chce być dzisiaj Dominą to zostanę jej Uległym.

- Tatarak - odpowiedziałem.

- Uklęknij przede mną - wskazała palcem miejsce na podłodze przed sobą.

Spełniłem posłusznie jej rozkaz. Kurwa coraz mocniej jestem podniecony. Nawet sobie nie zdawałem wcześniej sprawy, że to może być takie podniecające dla mnie. Chociaż z drugiej strony dobrze, że mnie teraz Ethan nie widzi. Miałby niezły polew ze mnie. W sumie dlaczego ja myślę o nim skoro mam jego zajebistą siostrę przed sobą.

Nagle przerwał nam dźwięk elektronicznej niani. Słychać było z głośnika płacz Olivii.

- Kurwa - zaklęła pod nosem El - pewnie obudziła się i nie wie gdzie jest. Zaraz przyjdę, a ty masz się nie ruszać, bo cię ukarzę - uśmiechnęła się do mnie - zrozumiałeś?

- Tak moja Pani.

Eleonore wyszła, a ja zostałem w tej pozycji uległej i czekałem aż do mnie wróci. Po 10ciu minutach zacząłem się już lekko niecierpliwić. Mam tylko nadzieję, że nie rozmyśliła się i nie będę tu tak klęczał przez całą noc. Kurwa poczekam jeszcze 10 minut i pójdę jej szukać.

Na szczęście nie musiałem więcej czekać. Drzwi od pokoju się otworzyły i do środka weszła Eleonore. Była ubrana w sexy bieliznę. Teraz już wiem, co zajęło jej tyle czasu.

 Teraz już wiem, co zajęło jej tyle czasu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jedna chwila zapomnienia (Jedna Chwila Cz. 2) (18+) ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz