Ona... najlepsze co mi się w życiu przytrafiło-Five Hargreeves

3 "siostro".

"Spojrzałam przed siebie i moje spojrzenie wylądowało na..."

Brunecie o zielonych oczach przystojny był mogła bym na niego patrzeć jeszcze trochę ale

przyszedł czas na najgorsze poznawanie się bardzo ale to bardzo stresujący moment

K- więc eight przedstawię ci wszystkich i powiem ich moce więc to jest numer 1 Luther jego moc to super siła , Diego numer 2 może podkręcić każdy przedmiot ktòrym rzuci , numer 3 allison jej moc to plotka może zmusić każdego do wszystkiego za pomocą kilku słów , numer 4 czyli ja widzenie zmarłych numer 5 teleportuje się , numer 6 Ben no Ciężko to wytłumaczyć ehh w jego brzuchu pojawia się morskiego stworzenie np ośmiornica i może tymi mackami zabić czy coś zjebane . Dobra i numer 7 no tutaj to już kompletnie nie wiem jak wytłumaczyć jej moc nie używa jej praktycznie

- okejj miło mi was poznać *uśmiechłam się przyjaźnie*

Zastanawiało mnie dlaczego jak Klaus mówił nie powiedział imienia numeru 5 wsumie ja też teraz jagby nie mam imienia ale to co innego chciałam zapytać ale uznałam że to nie za dobry moment

A-Nam też cię miło poznać jestem allison z tego co wiem masz koło mnie pokój wiec jak coś to śmiało wpadaj

Dobra zaczynam lubieć allison widać w niej szczerość i lojalność a może mi się wydaje ?

- dziękuję

D- a właściwie Eight to jaką ty masz moc ? Nie powiedziałaś nam - odezwał się chłopak z tego co zapamiętałam to był ...Diego tak Diego numer 2

- *wytłumaczyłam moc*

Five spojrzał na mnie po tym jak wytłumaczyłam moc ale po chwili odwrócił wzrok

Każdy był zaskoczony moją mocą zaczęliśmy wszyscy gadać no może bo za Five i Vanya . Vanya od czasu do czasu coś gadała ale nie za często widać było że jest nieśmiała , a five ehh nic kompletnie nie gadał ale widać było że nie dlatego że jest nie śmiały tylko dlatego że ma to w dupie

Five bez słowa teleportował się gdzieś sama nie wiem gdzie zgaduje że do swojego pokoju

- on taki zawsze ?

- tak - odpowiedziało rodzeństwo churem nawet Vanya się odezwała

L- to znaczy gada często nawet bardzo często ale to nie są miłe rozmowy z nim , chamski jest - odezwał się blądyn

Ahh okej rozumiem

Gadaliśmy jeszcze 30 minut około dobrze mi się z nimi rozmawiało ale nie chciałam za dużo opowiadać o sobie jak pytali np skąd jestem , jakie miałam wcześniej życie czy coś w tym stylu odrazu zmieniałam temat

A- wiecie co ? Robi się już puźno , , eight choć zaprowadzę cię do pokoju

Poszłam wraz z allison do mojego nowego pokoju był cudowny był w kolorach biało-szarych miałam nawet huśtawkę (taki kokon wiecie takie jajo gdzie się siedzi XD - Autorka) miałam mini balkonik będę mogła patrząc nocą na gwiazdy coś czuję że będzie mi tu dobrze

A- Eight ja już muszę iść bo ojciec każe nam chodzić spać dosyć wcześnie , jutro śniadanie o 9 w mundurki masz być jest w twojej szafie jak byś czegoś potrzebowała to Jestem obok a jak by mnie nie było po prawej koło twojego pokoju jest pokój Five ale do niego lepiej się nie zwracać z proźbami

- dobrze , dziękuję allison , naprawdę bardzo ci dziękuję że mi pomagasz , trochę minie za nim się przyzwyczaję do tego życia

A- nie ma za co kochana , jutro o 16 u mnie w pokoju zrobimy sobie babskie popołudnie wraz z Vanya , masz być nie ma sprzeciwu *zaśmiała się krudko*

-Dobrze będę szefowo *również się zaśmiałam*

A- ja już idę dobranoc siostro *przytuliła mnie*

Dobranoc *odwzajemniłam uśmiech*

Zostałam sama w pokoju w mojej głowie cały czas było słowo *siostro* jak je wypowiedziała zrobiło mi się bardzo miło , traktuje mnie już jak rodzinę mam nadzieję że reszta też taka będzie mam mieszane uczucia co do tego Five może spróbuję z nim pogadać poznać go ale to jutro a teraz spróbuję zasnąć ale nic z tego do pokoju weszła około 23 kobieta była to ..

I koniec 3 rozdziału ! Jutro pojawi się 4 rozdział wcześniej (około 20) dziś niestety o tej godzinie bo miałam zajęcia dodatkowe do puźna pszepraszam was - Autorka 💖