25 „zamknięci"

128 3 4
                                    

Obudziłam się obok Five
Dziś miałam zaplanowany trening z ojcem
Nie lubiałam tych treningòw ale tego raczej nie mogłam uniknąć



- wstawaj !

F- hm ? Która godzina

- zaraz śniadanie , ojciec już pewnie wròcił

F- cholera , nie che mi się

- mi też , idę do siebie się pszebrać *pocałowałam go lekko w usta*

***

Był już wieczór byłam po treningu
Był w chuj wyczerpujący nie nawidziłam indywidualnych treningòw
Tak po za tym dzień był nudny
A no i jeszcze mieliśmy wszyscy razem trening
Musiałam walczyć z Allison
Oczywiście ja wygrałam

R- Numer osiem do mojego gabinetu

Poszłam do gabinetu ojca nie miałam pojęcia o co może chodzić

R- wczoraj Grace była u ciebie w pokoju w nocy i Ciebie nie było jak to wytłumaczysz

- ja no byłam w toalecie

R- nie kłam ! Ty i Five macie szlaban ! Osobno !

- pszepraszam

R- zawołaj go tu , natychmiast



Poszłam po Five i wròciliśmy do gabinetu ojca


R- macie 2 dni być w izolatkach daleko od siebie
Nie myślcie że uda wam się używać mocy bo to nie możliwe pogo zaprowadzi 8 a 5 za mną




Kurwa pojebało go !? Zaczynam być szczęśliwa to się wszystko wali
Zawsze tak jest gdy już myślę że mogę być szczęśliwa cały czas i nie mieć problemòw
To nagle te problemy z nikąd się pojawiają

Poszłam wraz z pogo nie znałam tej części domu zjechaliśmy windą na dół gdzie był mały pokój z jednym łóżkiem i toaletą i tyle
Miał żelazne dzwi
Cholera jak ja tu wytrzymam te dwa dni to będę z sobie dumna

- pogo , to konieczne?

P- panienko Eight niestety nie mam wpływu na to , tylko 2 dni dasz radę

Małpa uśmiechnęła się ciepło

- no dobrze

I zostałam sama
Kurwa
A jagbym nocowała u Allison to co kurwa
Znając życie by nic nie zrobili
Bo co bo Five jest chłopakiem no porszę
To kara jest bez sensu
To jest tak jagbym była bi to co bym nie mogła nocować ani u chłopców ani u dziewczyn

Położyłam się na łóżku
Było nie wygodne
Jezu ile bym dała aby Five leżał obok mnie
Zaczęła mnie pszerażać ta samotność
I ten brak przestrzeni
Cholera bardzo mnie to przeraża
Dostałam ataku paniki
Nie umiałam opanować oddechu
Przerastało mnie to wszystko już
W nocy nie zmrużę oka
Poczułam mocne pieczenie na szyji
Chciałam sprawdzić czy coś mi się stało tak nagle jakaś rana czy coś ale
Kurwa nie jestem jakąś jebaną sową czy czymś żeby tak przekręcić swoją głowę żeby zobaczyć czy coś się stało
Mam nadzieję że chociaż Five czuję się lepiej ode mnie




Pov Five

Poszłem do jakiegoś dziwnego pomieszczenia
Miałem wyrzuty sumienia bo to ja zaproponowałem jej nocowanie u mnie i to moja wina
Nigdy bym nie pomyślał że się zakocham
Szczeże
Muszę po nią wrócić
Tylko ojciec wspomniał że mocy nie dam rady użyć
Nie zaszkodzi spróbować

Chciałem się teleportować ale
Nic z tego nie wyszło

Noi kurwa jak mam niby iść do niej nawet nie wiem gdzie jest

Cholera

Myślałem o tym jak znaleźć ją przez następne 2 godziny

Z pod drzwi wyłoniła się mała kartka
Znający życie ojciec tak będzie się teraz kontaktował

Wziąłem kartkę i zacząłem czytać na głos

„nie jest dobrze z nią chcesz do niej wrócić?"

I co i tyle? No oczywiście że che do niej wrócić ale co z tego jak to jest jakaś głupia kartka Przecież nie będę gadać z kartką
A może , dobra warto spróbować

- tak che wrôcić do niej , jeżeli słyszysz mnie to pokaż się

Wiedziałem że nic z tego nie będzie

Po chwili kolejna kartka spod dzwi się ujawniła
Z napisem

„wiem że ją kochasz i ciężko będzie się pokazać
Nie sądzę że mnie zobaczysz mogę spróbować
Ale nie wystarasz się mnie mam dobre zamiary"

Okej to było dziwne

- no to pokaż się

Kurwa zobaczyłem...


Jak myślicie kto stoji z podsyłaniem tajemniczych karteczek ?
A i ważna informacja ogólnie będę mieć prawdopodobnie zaniedługo operacje więc nie wiem jak będzie z rozdziałami napewno nie będą regularnie postaram się aby pojawiały się dosyć często - autorka 💖

Ona... najlepsze co mi się w życiu przytrafiło-Five HargreevesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz