24.

398 23 0
                                    

*PRZESZŁOŚĆ*

Takemitchy za pomocą uściśnięcia dłoni z Mikey'm ponownie cofnął się do przeszłości, jednak tym razem nie o dwanaście lat, a o dziesięć.

Po powrocie do dawnych czasów nie zaznał ani chwili spokoju, gangi, które wokół grasowały były nad wyraz groźne, dodatkowo jednym z nich przewodził właśnie Manjiro.

Gdy Hanagaki dowiedział się od przyjaciół co działo się w czasie jego nieobecności, chłopak postanowił, że nie odpuści i za wszelką cenę uratuje Sano, który obecnie był przywódcą gangu Kanto Manji. Chłopak po czasie dołączył do Brahman, gangu pod przywództwem Senju Kawaragi. Nastolatek przystał na tę prośbę, gdy Brahman miał na celu pokonanie Kanto Manji przez wzgląd na jego intrygi. Ten gang znacznie różnił się od Toman, który wcześniej budził tak wielki podziw i posiadał pełno ambicji. Ten, Kanto Manji Gang, był jego całkowitym przeciwieństwem. Draken również należał do Brahman, zrobił to tylko dlatego, bo chciał ratować Mikey'ego, chciał by przyjaciel wrócił do siebie wraz z Annie. Przez ciąg wydarzeń stało się zupełnie inaczej.

Kojima, która w obecnym czasie straciła już swoją ciotkę i Furukawę-san, obserwowała Hanagakiego z ukrycia. Chłopak spotkał się z Senju.

Ktoś zaplanował zamach na Kawaragi, a Takemitchy chciał ją chronić. Później jednak na miejscu zdarzenia zjawił się ktoś jeszcze, Draken. Chłopak pozbył się napastników i odebrał im pistolet, którego używali. Początkowo zdawało się, że wszystko jest dobrze i że nikt nie został ranny, jednak prawda była zupełnie inna. Ken zasłonił przyjaciela i sam przyjął na siebie wcześniej posłane pociski. Na miejsce została wezwana karetka.

Ami widząc całe zajście podeszła bliżej i przeraziła się widząc jak ratownicy próbują ratować jej przyjaciela. Uchodziło z niego życie i nikt nie mógł temu zapobiec. Nastolatka po cichu ukradła kurtkę jednego z ratowników, po czym solidnie zasłoniła twarz i weszła do karetki, gdzie znajdywał się ranny. Hanagaki jej nie rozpoznał, był tak roztrzęsiony i zapłakany, że musiał opuścić pomieszczenie podczas, gdy lekarze robili wszystko by uratować Drakena.

Kojima podeszła do przyjaciela i spojrzała na niego, biorąc go przy tym za rękę. Ken otworzył lekko oczy, a chwilę potem rozpoznał przyjaciółkę i uśmiechnął się na jej widok. Oboje nie widzieli się od dłuższego już czasu.

- Z-zajmij się nim... - szepnął słabym głosem na co dziewczyna skinęła głową i starała się odgonić łzy. – Cieszę się, że spotkaliśmy się raz jeszcze... - mówił, a lekarze sądzili, że bredził. – Ona... Czeka... Emma... - szepnął, a zaraz potem zamknął oczy i już ich nie otworzył. Ostatnia łza spłynęła po jego policzku, a stojąca obok aparatura zaczęła piszczeć dając znać, że pacjent niestety zginął.

Ami otarła łzy i szybko wyszła z karetki przez przypadek wpadając na blondyna.

- E-eh? –spojrzał na nią chłopak lecz nie rozpoznał jej od razu.

W chwili, gdy domyślił się kto to był, nastolatka zdążyła już uciec i udać się do kryjówki.

Kojima pozbyła się swojego przebrania i udała się prosto do przywódcy swojego gangu. Zapukała w drzwi, a gdy usłyszała pozwolenie, weszła do środka.

- Coś pilnego? – Sano zerknął na nią. – Mamy do omówienia jeszcze... - urwał widząc jej reakcję. Zaraz potem wyprosił znajdujących się w jego biurze ludzi i podszedł do ukochanej. – Co się... - nie dokończył, bo nastolatka wtuliła się w niego i zaczęła płakać. – Ami...? – szepnął zdezorientowany.

- Draken-kun... - mówiła łamiącym się głosem. – On... On nie żyje, Manji... - płakała, a jej słowa zszokowały Sano.

- K-Ken-chin...? – powtórzył załamany. – Ale przecież... - dziwił się. – Jak to się mogło... - nie mógł uwierzyć w śmierć bliskiego.

Always By Your Side | S.M. (PL)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz