18

763 9 0
                                    

*w parku*

Szliśmy ścieżką która prowadziła do miejsca w którym była Mila. Chwilę później widziałam ją jak siedzi na ławkę i rzuca kamieniami do rzeki. Usiadłam z Mattem obok niej.

- jak sie ma moja siostrzyczka? - Mila nic nie odpowiedziała - przynieśliśmy ci sernik z kawiarni Liam'a.- Nic nie odpowiedziała tylko rzucała dalej kamieniami.

- Mila odezwij się. Martwiliśmy się o ciebie

- mówiłam wam żebyście nie zadzierali z Jake'em i Lucy, czemu nie posłuchaliście

- bo zależy nam na tobie.

- i było to lepsze niż rozjebanie im twarzy

- Nie mów tak! Jakby nie było źle być dziewczyną która zaszła w ciążę. Jeszcze te zdjecia Lucy. Przez to mamy tylko złą reputacje która z nami zostanie do końca szkoły. I przestań się śmiać Matt. Ty jesteś przyzwyczajony, ale ja nie. Już nikt na mnie nie spojrzy jak kiedyś.

- oni się nie liczą

- Masz racje nic się już nie liczy, rzucam szkołę

- Nie możesz Mila - powiedziałam. Wtedy przyszedł Liam i Alan

- czy usłyszałem że rzucasz szkołę Mila ? - powiedział Liam- Wiesz że gdybym mógł wrócić to bym wrócił. Wiesz jak ciężko wogóle pracować bez żadnego papierka? Nie marnuj takiej szansy Mila, proszę.

- Nie porozmawiajmy o tym

- No dobrze, jak chcesz. Idziemy do kawiarni ?

- Tak, Chodźmy.

*w kawiarni*

Siedzieliśmy wszyscy przy stoliku. Liam zamówił latte i do nas przyszedł.

- to jak, kto jest gotowy na wycieczkę?

- poskradałaś rozum Melanie?- powiedziała Mila

- No co? I tak nie będziemy chodzić do szkoły przez dwa tygodnie

- w sumie to podoba mi się ten pomysł- powiedział Matt

- wy jedźcie, ja musze się zająć pracą-powiedział Alan

- A ja jestem w ciąży

- Melanie, a ty mnie nazywasz tym co zawsze ma pojebane pomysły- powiedział Matt i się uśmiechnął

- No ludzie, przecież może to być nawet gdzieś niedaleko. Alan możesz przecież te swoje sprawy przełożyć na inny dzień

- Nie mogę, muszę się zająć tym

- okey jak chcesz - powiedziałam smutnym głosem

- okey to cześć wszystkim- powiedział i wyszedł z kawiarni

- czy tylko mu się wydaje czy Alan zachowuje się jakoś dziwnie ? - powiedziała Mila

- A kiedy nie zachowuje się dziwnie?- powiedział Matt

Brat mojej przyjaciółki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz