Siedziałam w salonie z Milą, wybieraliśmy sale na ślub, suknie dla nas i tort. A matt siedział z Mią i się z nią bawił.
Wybraliśmy taki tort
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Taką sale
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*miesiąc później*
Przez ten cały czas chodziłam z Mattem do parku, kin, knajp. Poznawaliśmy się lepiej. Dziś jest dzień ślubu Mily i Liam'a. Ubierałam się z Milą w pokoju.
Suknia Mily
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moja sukienka
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zeszłyśmy na dół, tam już czekali Matt i Rose. Liam już był w kościele z Alanem.
- pieknie wyglądacie- powiedział Matt
- Ty też pięknie wyglądasz- powiedziałam
- Ja wiem
*w kościele*
Mila i Liam stali przy ołtarzu. Ja siedziałam w ławce z Mattem i Mią. Podczas całej ceremoni Matt trzymał mnie za ręke. Przy Liam'ie stał Alan i co jakiś czas na mnie patrzył. Po ceremoni podeszłam do niego
- hej
- hej Melanie
- jesteś zły ?
- Nie jestem zły, tylko smutny
- jeszcze raz cie przepraszam, ja cie kocham ale jako przyjaciela, a Matta to już sam wiesz
