26

644 10 0
                                    

*później wieczorem*

Siedziałam na łóżku w swoim pokoju i wpatrywałam się w ekran telefonu. Miałam nadzieje że napiszę do mnie Alan albo Matt, ale nic z tych rzeczy. Postanowiłam napisać do Matta.

Do Matt: hej

Od Matt: hej ślicznotko moja

Do Matt: będziesz ze mną rozmawiał dalej ?

Od Matt: A dlaczego niemałbym rozmawiać? Jak Alan niew chce to jego problem

Do Matt: dzieki Matt <33

Od Matt: dla ciebie wszystko <33

*Następnego dnia rano*

Obudził mnie dźwięk telefonu. Wzięłam do ręki i zobaczyłam wiadomość od Mily.

Od Mila: Melanie, pomóż mi

Do Mila: co się stało ?

Od Mila: dostałam list od Liam'a

Do Mila: yhym interesujące

Od Mila: dobra kurwa przyjdź

*u Mily*

- Dobra czytaj Mila

- Ukochana Milo.  Chciałbym się zająć tobą i dzieckiem.
Proszę cię o szanse. Jeśli chcesz mi ją dać to przyjdź do kawiarni o 18:00. Całuję L.

- idziesz co nie ?

- chyba

- Idź

- no nie wiem

- serio mówię Mila. Przecież Liam to twój stary przyjaciel. Będziecie się zajebiscie bawic

- No dobra idę

- Dobra to ja idę się przejść, do zobaczenia kochanie

*w parku*

Chodziłam se spokojnie po parku i czułam że ktoś za mną idzie. Odwróciłam się i zobaczyłam Matta.

- śledzisz mnie?

- skąd

- ciekawe

- czemu sama chodzisz ?

- Mila idzie do kawiarni z Liam'em I się szykuje teraz więc nie mam z kim

- A Alan ?

- Nie pamiętasz ? Nie rozmawiać, nie pisać

- zapomniałem że jest tak jebnięty - powiedział i się  uśmiechnął- chodź razem pochodzimy - uśmiechnęłam się na te słowa. Chodziliśmy sobie spokojnie i rozmawialiśmy i różnych rzeczach, w pewnym momencie zauważyłam że w naszą stronę idzie Lucy.

- ooo kogo ja tu widzę

- ślepa jesteś?- powiedziałam a Matt się do mnie uśmiechnął

- naszczeście nie. Bo widzę że zabrałaś mi Matta, jak mi  zabierzesz Jake'a to po tobie kurwa. On jest mój.

- po pierwsze nie mam zamiaru zabierać ci tego zjeba a po drugie nie odciągnęłam ci Matta

- odciągnęłaś- powiedział Matt

- Dobra nie  chce mi się na was patrzeć nara - powiedziała i poszła

- czemu powiedziałeś że odciągnęłam cie ?

- Bo to prawda - uśmiechnął się i poszliśmy dalej

Brat mojej przyjaciółki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz