*wieczorem*
Siedziałam w pokoju i myślałam czy iść do Alana. Jeszcze się odezwał os tamtej pory. Poszłam się przebrać i pójść do Alana chociaż na chwilę zobaczyć czy wszystko ok. Ubrałam przewiewną bluzke i jeansy.
*w domu Alana*
Gdy otworzył Alan dzwi które ledwo dało się otworzyć weszłam i popatrzyłam na salon. Wyglądał jakby przeszło przez nie tornado.
- Ale syf masz
- dzięki za szczerość. Ale cóż zarabiam pieniądze
- wiesz ze nadal jestem na ciebie wkurwiona
- cóż Melanie, moja firma się rozwija. Poza tym nie masz Matta od tego żeby cie pocieszał i wogóle?
- przecież z nim rozmawiam tak samo jak i z tobą
- dzięki teraz się czuje wyjątkowo
- weź się jebnij w łeb. Z każdej możliwej rzeczy co robię to masz problem. Ty to nawet nie odpisujesz na moje wiadomości. Zależy mi na tobie wiec przyszłam sprawdzić co u ciebie ale widzę że to była tylko strata czasu- powiedziałam próbując ukryć że jestem bardziej wkurwiona I wyszłam z domu, pobiegłam do domu Mily ale otworzył mi Matt.
- A tobie co się stało ?- zapytał
- Nic
- Nie kłam. Siadaj i mów co jest nie tak
- pokłóciliśmy się z Alanem. To wszystko.
- o co się kłóciliście? Chodziło o mnie ? Powiedz może będę mógł pomóc jakoś
- Nie, ty pogorszysz sytuację - na to Matt się zasmiał - serio cie to śmieszy Matt ?
- Nie do końca. Ta mała zmarszczka na nosie jest zajebista. Masz to zawsze jak jesteś wkurwiona?
- Nie wiem- Matt podszedł do mnie, złapał mnie za podbródek i przybliżył moją twarz do swojej.
- Nie wkurzaj się. Przecież mogę pomóc jakoś napewno- nic nie odpowiedziałam, tylko popatrzałam mu się w oczy. Przytulił mnie więc oddałam ucisk. W tym momencie Mila weszła do salonu.
- co tu się dzieje ?- gdy usłyszałam głos Mily oderwałam się od Matta a on mi puścił oczko
- Nic siostrzyczko- powiedział Matt
- tak myślę. Naprawdę nie obchodzi mnie co robisz z światem ale odczep się od mojej najlepszej przyjaciółki
- czemu mam się odczepić? Może też ją lubię
- Matt wiem jak traktujesz dziewczyny, i Melanie też wie
- dzięki za wiarę we mnie siostrzyczko- powiedział i wyszedł z domu
- biedny Matt, chciał tylko pomóc
- nieważne. Chodź na kawę.
CZYTASZ
Brat mojej przyjaciółki
Teen FictionMatt- bad boy, ma wywalone w szkołę i oceny Melanie- kiedyś była kujonką, zakochuje się w swoim przyjacielu Alanie i Matt'cie