❅❅❅
W końcu wszystko, co dobre musi się kończyć. Powrót do szkoły jedynie dla pewnej dwójki nastolatków wydawał się jak błogosławieństwo. Jake nie mógł doczekać się, aż wreszcie zobaczy swojego chłopaka. Sunghoon również wydawał się dziwnie pogodny na myśl o przytuleniu szatyna.
Jedynie Sangwook miał mieszane uczucia. Przez wakacje obmyślał całą swoja sytuacje i doszedł do wniosku, że jeśli on i Jake mają być ze sobą, to na końcu tak będzie. Nie chciał wywierać żadnej presji na przyjacielu ani tym bardziej zmuszać go do niczego. Nie zmieniało to jednak faktu, że budowała się w nim zazdrość na samą myśl o związku Sima z Parkiem.
Aby wykorzystać maksimum z czasu, jaki zostało Jake'owi i Sunghoonowi do zakończenia szkoły, młodszy postanowił zrezygnować ze swoich "tematycznych" tygodni. O wiele bardziej niż unikanie lub słodzenie Parkowi wolał być sobą i przyjemnie spędzać z nim czas. Trapiło go dziwne uczucie, że tego czasu niewiele mu już zostało.
— Hej, jak minęły ci wakacje? — spytał, gdy po dziesięciu minutach czekania na Sunghoona ten wyszedł w końcu na dwór.
— Tak jak zawsze. Nudnie.
— Ja za to nie nudziłem się w ogóle! Najpierw razem z rodzicami... — gdy Sim zaczął swoją niezwykle ciekawą historię o wyjedzie na Jeju, Sunghoon nie mógł uwierzyć, jak bardzo za tym tęsknił.
Ciągle paplanie młodszego wcześniej sprawiało u niego znużenie i chęć zaklejenia mu ust taśmą, jednak teraz czuł się... dobrze. Po prostu dobrze. Tak jakby tak miało być od początku i nie mógł sobie wyobrazić jak przetrwał te dwa tygodnie bez uroczego głosu chłopaka.
Jake zmieniał go. Czuł to. Nie był do końca pewien czy to dobrze, czy wręcz przeciwnie, ale dopóki jego serce radowało się na myśl o nadchodzących dniach w towarzystwie swojego chłopaka, nie zamierzał tego zmieniać. Pozwolił swoim uczuciom przebijać się spod grubej warstwy lodu, jaka otaczała jego serce, choć do osiągnięcia ich wszystkich pozostawało jeszcze wiele do zrobienia.
❅❅❅
📌Ogłoszenie📌
Nie wiem jak długo zajmie mi jeszcze szukanie weny, więc na chwilę obecną zostawiam tę historię w otwartym niby-zakończeniu.
W każdej chwili mogę wrócić i napisać dalszy ciąg, jednak dopóki moje małe problemy życiowe się nie unormują, choć w najmniejszym stopniu, nie ma na co liczyć.
Nie porzucam tego ff, ale je... zawieszam? Nie jestem pewna czy to dobre określenie. Będę od czasu do czasu próbować napisać kolejne rozdziały, jednak nie będę się do niczego zmuszać.Mam nadzieję, że moje małe ff nie przypadło wam do gustu aż tak bardzo i szybko zapomnicie o nim, jeśli jednak nie zdecyduję się na jego dalsze kontynuowanie.
Dziękuję za uwagę <3
CZYTASZ
❝𝐃𝐞𝐬𝐢𝐫𝐞 𝐟𝐨𝐫 𝐟𝐞𝐞𝐥𝐢𝐧𝐠𝐬 | 𝐉𝐚𝐤𝐞𝐡𝐨𝐨𝐧❞
Fanfiction| Fluff | Light angst | Light smut | 3rd person | Slow Update | Jake nie wiele myślał zgadzając się na układ zaproponowany przez Sunghoona. Wkrótce między nastolatkami narodziło się uczucie, które kompletnie nie było planowane. Fanfiction nie ma na...