23 | Planowanie

693 30 5
                                    

Wszyscy zebraliśmy się przy fontannie, w tak zwanym centrum Starcourt

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wszyscy zebraliśmy się przy fontannie, w tak zwanym centrum Starcourt. Na fontannie siedzieli: Robin, Lucas, Will i Erica. Tuż obok stał Jonathan, Nancy i Mike. Dustin krążył w kółko, a ja, Steve i Max staliśmy przy ławce, na której leżała El na kolanach Hoppera i Joyce opatrywała jej ranę. A  mężczyzna, który przyszedł z Hopperem i Joyce, gdzieś zniknął.

-Łupieżca umysłów stworzył potwora w Hawkins- tłumaczył Mike.- Żeby zabić El i dostać się do naszego świata.

-Prawie mu się udało- wtrąciła Max.- Strasznie mało brakowało.

-Duży jest?- zapytał Hopper.

-Ogromny- odpowiedział Jonathan.- Ma z dziesięć metrów.

-Tak- przytaknęła mu Nancy.

-Zniszczył twój domek- dodał Lucas.- Przykro mi.

Hop pokiwał ze zrozumieniem głową.

-Okey, tak dla jasności- zaczął Steve.- Ten wielki mięsisty pająk, który zranił El, to taka wielka broń?

-Tak- odparła Wheller.

-Tyle,że zamiast śrub i metalu, jest zrobiony z rozpuszczonych ciał ludzi?- dokończył.

-Dokładnie- potwierdziła Nancy.

- Wspaniale- burknął Steve.

-Jesteście pewni, że ten stwór nadal żyje?- dopytała Joyce.

-El nieźle mu dołożyła, ale nadal żyje-  odrzekła Max.

-Ale jeśli zamkniemy przejście- powiedziała Will.

-To odetniemy go od mózgu- kontynuowała Mayfield.

-I go zabijemy- dokończył Lucas.- Teorytycznie.

-HALO!- zawołał nagle ktoś za nami.

Obróciliśmy się i dostrzegliśmy przyjaciela Hoppera wracającego do nas z jakimiś kartkami, którymi wymachiwał w naszą stronę.

Mężczyzna położył na jednym ze stolików jakiejś knajpki, przyniesione przez siebie kartki, okazało się,że są to jakieś narysowane mapy bunku Starcour i rosyjskiej bazy. Pochylił się nad nimi razem z Hopperem i Joyce i zaczął im tłumaczyć co i jak. A my ustawiliśmy się przy innych stolikach słuchając, tego co mówi mężczyzna.

Mało z tego rozumiałam, ale i tak słuchałam.

- Świętej pamięci Alexie nazywał to centrum- powiedział pokazując coś na kartce.- Ono zaprowadzi nas do sejfu

SOMEONE MORE | Steve HarringtonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz