Wywiad XVII: EmiLurek

55 4 24
                                    


POZNAJCIE

EmiLurek

Wywiad przeprowadzony w lipcu 2022 roku.
·
Data publikacji: 14.08.2022 r.

Dziennikarka: Hejka! Jestem Noorshallancką dziennikarką i chciałabym przeprowadzić z Tobą wywiad. Zgodziłabyś się odpowiedzieć na kilka pytań?

EmiLurek: Hej. Czemu nie. :) Coś nowego. :)

Dziennikarka: Cudnie! Zacznijmy od tego kim jesteś. Opowiedz nam coś o sobie.

EmiLurek: Hmm... Jestem zwykłą dziewczyną. :) Miłą, przyjazną, a czasami nieśmiałą. Uwielbiam lato i opalać się, szybką jazdę i muzkę, ale najbardziej kocham czytać książki! ❤️

Dziennikarka: W takim razie witaj zwykła dziewczyno! Miło Cię poznać. Zechcesz opowiedzieć genezę powstania Twojej nazwy? Co symbolizuje?

EmiLurek: To trochę śmieszna historia. :) Grałam kiedyś, dobre dziesięć lat temu w pewną grę, a że byłam w niej archerem, to połączyłam swoje imię z lurowaniem i tak zostało. Spodobało mi się. :>

Dziennikarka: Rozumiem. Od ilu lat jesteś już na Wattpadzie?

EmiLurek: Niedawno minął rok. :)

Dziennikarka: To całkiem niedawno. Prawdopodobnie nie pamiętasz czasów, gdy Wattpad tętnił życiem. Jak natrafiłaś na tę aplikację?

EmiLurek: Jak zaczęłam pisać swoją pierwszą książkę, moja przyjaciółka powiedziała, że na pewno jest jakaś aplikacja, gdzie mogę ją wrzucić, żeby poznać opinię. Wpisałam w wyszukiwarkę i trafiłam właśnie na Wattpada. :)

Dziennikarka: Czyli rozumiem, że to był pierwszy strzał. Żałujesz?

EmiLurek: Pierwszy. Nie żałuję. Cieszę się, że tu dołączyłam.

Dziennikarka: Co przedstawia Twoja grafika profilowa, i dlaczego zdecydowałaś się na taką, a nie inną?

EmiLurek: No właśnie wpadła do mnie przez przypadek. Przez dłuższy czas nie miałam pojęcia co ustawić na zdjęcie profilowe, a swojego nie chciałam. Oglądam pewnego dnia zdjęcia na pinterescie, szukając fajnej grafiki do książki i tak wpadała w moje ręce. Teraz używam jej wszędzie. :)

Dziennikarka: Dzięki temu zdobyłaś pamiątkę na całe życie. Powiedz nam teraz skąd wziął się u Ciebie pomysł, aby zacząć pisać?

EmiLurek: Dokładnie. Tak jak wspomniałam, uwielbiam czytać książki. Mam ich sporo i kolekcja nadal się powiększa, jednak kiedyś trafiłam na fatalną i to nie jedną. Nie lubię zostawiać książek w połowie, meczyłam ją i nie mogłam dokończyć. Poddałam się po prostu i nadal leży na mojej półce z włożoną zakładką w połowie. Rozmawiałam po tym z moją przyjaciółką, z którą wymieniamy się opiniami, i właśnie wtedy padło słowo z mojej strony, że sama mogłabym taką napisać i tak się zaczęło.

Dziennikarka: Czyli Twoja przygoda rozpoczęła się wraz z czytaniem. A jak jest z pomysłami na książki? Też czerpiesz garściami z literatury, czy jest coś innego, co pobudza Twoją wyobraźnię?

EmiLurek: Czytałam już dłużej przed pisaniem, a pomysły jakoś same wpadają mi do głowy. Często podczas oglądania telewizji, czy sprzątania. :)

Noorshallanckie WywiadyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz