⋆🎸.ೃ࿔*:･Ostatni rok w liceum Hawkins zapowiadał się dla Elizabeth całkiem nieźle; sesje Dungeons & Dragons, spotkania z przyjaciółmi, randki... Nie spodziewała się tylko makabrycznych morderstw i przeciwnika prosto ze świata fantasy.
𝐴𝑙𝑙 𝘩𝑎𝑖�...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
༻🎸༺
Nastolatki przedwyjściem pomogli Steve'owi ogarnąć dom do względnego porządku. Sumienie nie pozwalało żadnemu z nich zostawić go z tym pobojowiskiem samego. Poza tym Elizabeth wykalkulowała, kiedy powinna wrócić do domu, aby minąć się z wyjeżdżającym do pracy ojczymem, więc i tak musiała jeszcze jakiś czas zostać u Harringtona.
Po powrocie do domu dostała jedynie wykład od mamy o piciu alkoholu, bo jej samopoczucie było najlepszą karą, zważając na to, że resztę dnia Elizabeth spędziła na zmianę w swoim łóżku i na kolanach w toalecie, pochylając się nad muszlą klozetową. Nie był to jej najlepszy moment życia, ale z pewnością nie żałowała wczorajszego wieczora (jedynie wypitego alkoholu).
Kolejne dni spędziła na zostawianiu swojego CV wszędzie, gdzie popadnie. Brak pieniędzy zaczął jej poważnie doskwierać, a miała wielkie plany na zrobienie tatuażu i uzbieraniu czegoś, aby jak najszybciej wynieść się z domu ojczyma. Oczywiście była świadoma, że nie będzie zarabiać nie wiadomo jak dużo z weekendowej roboty, ale od czegoś musiała zacząć.
Niedługo później udało jej się znaleźć pracę dorywczą. Był to jej drugi dzień weekendowej pracy na stacji paliw, jako że pierwszy miała dzień wcześniej, lecz był on głównie zapoznawczy (na razie Elizabeth powiedziała tylko Robin o nowej pracy).
Jeszcze przed zmianą postanowiła szybko zajrzeć do wypożyczalni, żeby wziąć jakiś film na później.
Dzwonek w lokalu "Family Video" zadzwonił, gdy tylko Lizzy otworzyła szklane drzwi. Było piątkowe popołudnie, więc o tej porze pomału zaczynali pojawiać się klienci — do tej pory znając już opowieści przyjaciółki, musiało być dość nudno.
Robin wzdrygnęła się na dźwięk dzwonka, bo już miała zasnąć na blacie z głową opartą na dłoni. Dziewczyna posłała jej senny uśmiech, gdy obserwowała, jak się zbliża.
— Witamy w Family Video, w czym mogę pomóc? — zacytowała znudzonym tonem, po czym przewróciła oczami z irytacją, gdy usłyszała śmiech Steve'a, dochodzący z alejki obok. — Moja zmiana zaczęła się mniej niż dwadzieścia minut temu, a ja już chcę iść do domu, możesz w to uwierzyć? A praca z nimi nie pomaga!
Elizabeth spojrzała tam, gdzie wskazywała Robin i zrozumiała jej ponury humor. Keith przeglądał pudła, sapiąc co kilka sekund z frustracji zaś kawałek dalej Steve uśmiechał się jak idiota, rozmawiając z Rachel Shelby o jednym z filmów w dziale sci-fi.
— Przypuszczam, że flirtuje tak z nią już przez jakiś czas, bo jeszcze niedawno wspominał, że żadne z nich nie rozmawiało ze sobą od dawna.
