Moja opinia o Grach Beemoov

Czemu nie ma nowych opinii?

Tak, jak obiecałam tak oto i jest - odpowiedź.

Czemu nie ma nowych opinii?

Nie wiem czy ktokolwiek z was zadawał sobie to pytanie, czy kogoś z was to zastanawiało, chcąc być fair wobec was postanowiłam rozwiać wątpliwości.

Odpowiedź może wydawać się prozaicznie prosta, ale...

Czy gram dalej w gry beemoov? 

Tak, oczywiście, że tak.

Czy przynosi mi to radość i satysfakcję?

Nie. Jest to dla mnie wręcz męczące, może dlatego nadal nie przeszłam najnowszego odcinka i nawet Lance nie jest w stanie mi tego wynagrodzić.

To czemu tak na prawdę nie ma opinii?

Nie widzę powodu by, dosłownie, robić kopiuj-wklej.

Tak, możemy poobrażać beemoov, do czego dojdziemy, ale moje zdanie o każdym odcinku jest podobne.

O ile Eldaryę jeszcze przemęczę, to SF... Te odcinki tylko i wyłącznie przeklikuję dla ilustracji i skończenia gry. Fabuła zupełnie mnie nie obchodzi. Trochę radochy dały mi pierwsze dwa odcinka SFUAL z Lysanderem i Arminem, ale na tym koniec.

Nie wiem po co Beemoov, tak bardzo uparcie chce ciągnąć swoje marki, jeśli robi to w tak głupi sposób.

Patrząc z perspektywy Eladryi NE to ta gra nie ma żadnych plusów, no może powiedziałabym, że Lance jest jedynym plusem, ale to co z nim zrobili, jakim idiotom się stał i jak bardzo mnie wkurwia... 

Ale jak to się mówi "tonący brzytwy się chwyta".

Fabuła jest do dupy, napisane postaci woła o pomstę do nieba... Ta gra żyje tylko i wyłącznie z sentymentu - z niczego więcej. 

Nawet głębiej myśląc nad całą sytuacją, nie wiem czy przy grze nie trzyma mnie to, ze pisze ff. tak to bym ją już dawno porzuciła.

Żałuje, że na premierę władowałam 40 zł by być na bieżąco.

Ta gra nie "zwróciła" mi tego w formie rozrywki, już lepiej się bawię oddychają - serio.

Czuje jakbym marnowała swój czas.

Tak, można pisać złe słowa w ich stronę, ale jak mówiłam wyżej - były by z każdą notką o odcinku identyczne. 

Nie wiele też można powiedzieć chociaż by o ilustracjach -  raz bywają lepsze, raz gorsze, ale chociaż w najnowszym odcinku tzn. 15 Lance w końcu na swojej jakoś wygląda XD

Koniec o nim.

Czy powstanie jeszcze kiedykolwiek jakaś opinia?

Nie wiem. O pojedynczych odcinkach na pewno nie. Nie wiem czy dotrwam do końca fabuły NE.

Myślę, żeby w końcu może wziąć się za pisanie, po około dwóch latach, książki (lub może stworzyć IG) o teoriach i podobieństwa motywów, postaci itp., ale z drugiej strony mam za mało materiałów lub za mało wiedzy w danym temacie (wiem, że np. Eldka ma co nieco podobieństwa do Lol'a, ale na nim to ja się nie znam xD)

Zresztą nie jestem pewna ile ludzi żyje jeszcze na tej platformie. Jak dla mnie robi się tu dość cicho.

Jako, że nikt z was nie ma do mnie pytań pozostaje mi już tylko się pożegnać.

Tylko nie wiem jakiego określenia użyć.

Cześć? A może do zobaczenia?

CHAMSKA REKLAMA HERE:

Zapraszam na mój ff z Eldki na głównym profilu  

Jeśli ktoś lubi Lance'a to myślę, że tam wam go nie zabraknie.

Tak samo jak dram... XD

A wszystko ma również kapkę przemocy i brutalności.

Nie jest to cukierkowe FF, a na pewno nie bardzo, bo moi bohaterowie raczej nigdy łatwo nie mają xD

Tak więc zapraszam was na "Arię"