Cóż... Mimo, że ten odcinek ma liczbę '7' w nazwie, tzn. moja ulubiona liczbę, bo ten odcinek nie zalicza się do moich ulubionych, bo jest po prostu nudny (Ale i tak lepszy od odcinków SFU!)
Ale to nie ważne, przejdźmy do opinii o tym odcinku :)
Już na początku Gardzia miała umrzeć.
Ile to się jeszcze będzie powtarzać? Umiera, ratują ją, umiera, ratują ja i tak w kółko... lol
Ta schematyczność wkurwia! Wymyślcie coś innego, niech ona może już nie ginie? Bo to na prawdę robi się NUDNE!
Losia została uratowana przez Fafnira (Tak nauczyłam się imienia smoka!)...
A ja się zastanawiam 'po co'? No dajcie jej umrzeć, jak widać ona tego po cichu pragnie XD
Nie zabieraniajcie jej tego xdDenerwujące było na początku odcinka używania zamka 'nas', szczególnie w przypadku gdy nikt nas nie ratował...
No nie mogli zwrócić na to uwagi?Biedne Beemoov nie pomyślało -.-
To, że smok czuł się winny, mnie nie dziwi... Jest w tym niby trochę jego winy..
Fafnir bronił Lance twierdzac, że coś dobrego w nim jest, a Gardzia, że ile potrzebuje jeszcze ofiar, to jak kubeł zimnej wody dla smoka, bynajmniej powinien być.
Osobiście, rozumiem nasza strażniczke, ale jestem całym serduszkiem za Lancem! On nie może zginąć ❤❤❤
Troszkę później, od razu po rozmowie z Fafnirem Gardzia wróciła do swoich.
Wkurzała mnie Ewelein. Witamy się z naszym ukochanym, a ona nagle z dupy mówi, że chce zobaczyć Gardzie...
Miałam ochotę ją kurwa zabić, w późniejszym czasie ta chęć rosła... Bo ona robiła jako wkurwiający przeszkadzacz, czyli w sumie była sobą...
Czemu to jej nie zabili w tym odcinku? Na pewno bym za nią nie tęskniła.
W tym odcinku jest sporo szukania, jest go tyle, ze odcinek robi się jeszcze nudniejszy niż mógłby być xD
Przyznam szczerze, jest na tyle nudny, że nie wiem co o nim napisać. Staram się coś wymyślić ale nic mi nie wychodzi xd
Troszkę zdziwił mnie fakt, że Valkyon umie przyjmować swoją smocza formę... w końcu w sumie prawie nigdy jej nie używał...
Wiadomo, że świat po rozbiciu krysztalu jest niestabilny i dzieją się dziwne rzeczy np. Szybsze zachody i wschody słońca.
Najciekawszym faktem z tego odcinka, który odkrywa nam rąbka tajemnicy jest fakt, że Lance po zostaniu szefem obsydianu przesiadywał dużo w bibliotece. Z tego można wywnioskować, że dowiedział się prawdy o świecie eldaryi i tak zmienił się jego światopogląd.
Hmm... Może żeby go zmienić wystarczy mu podsunął pod nos kilka książek z przeciwnymi do jego przekonań, przekłamanymi faktami? XDDD
Dobra to by było za proste i za głupie.
Od rozbicia krysztalu poziom maany gardzi zaczął rosnąć, co jest zabawne na swój sposób i daje Gardzi cechę wattpadowej Su', że najlepsza i najsilniejszą (na pewno będzie coś związanego z jej niestabilny poziomem manny, uaktywnić on moce Gardzi czy coś.
'Przemiana' Gardzi jest spoko, fajnie, że ta postać jest dynamiczna i spoko, że zmienili jej fryzurę :)
Reakcje ludzików na przemianę Gardzi:
Karren się prawie popłakała, Miiko przejtrzała Erikę (tzn. Jej stan emocjonalny), Chrome jej nie poznal i potem nie mógł dojść do tego co soe zmieniło w Gardzi, Cameria nie zauważyła XD
CZYTASZ
Moja opinia o Grach Beemoov
RandomTutaj pojawią się moje opinie na temat gier Beemoov takich jak: Słodki Flirt, Eldarya oraz Henri's Secret. Będą to opinie na temat całych gier bądź odcinków danej gry. To MOJE opinie więc nie trzeba się ze mną zgadzać. UWAGA! W książce mogą pojawi...