#20. Wasz pierwszy raz (+18) pt. 1

838 17 4
                                    

Michael Myers

Zapukałem do drzwi pokoju Michael'a, a on otworzył drzwi i zaskoczony popatrzył się na mnie, ale w końcu uśmiechnął się i wciągnął mnie do pokoju.

- Chodzi ci o to co myślę?- wyciągnąłem butelkę lubrykantu z kieszeni szlafroku.

- Chodź tu do mnie- rozwiązał sznurek mojego szlafroku i pocałował mnie w usta podnosząc mnie.

Objąłem jego szyję ramionami, a Michael położył mnie na jego łóżku i odsunął się od moich ust.

Dopiero teraz zauważyłem, że zdjął ze mnie szlafrok- Jeszcze masz szansę się wycofa~- przerwałem mu całując go w usta.

- Nie ma szans, masz urodziny a ty długo czekałeś na moją 18, więc dam ci mnie pieprzyć- oblizałem wargi.

- Uroczy jesteś- ugryzł mnie w szyję na co sapnąłem.

Poczułem jak krew spływa po mojej szyi- Wybacz zapominam jaki jestem silny- uśmiechnąłem się na jego słoww.

- Nie szkodzi- poczułem jak zlizuje krew z mojej szyi.

Teraz zaczął zostawiać na mojej szyi ogólnie ślady pokazujące, że jestem jego- Kocham cię- powiedział cicho.

- Ja ciebie też- powiedziałem, a Michael zaczął szukać jakiegoś punktu na mojej szyi.

Jęknąłem, kiedy chyba go znalazł więc zaczął go ssać i gryźć- Hhhhg~- zasłoniłem usta co nie spodobało się Michael'owi.

Zdjął z siebie koszulkę i chwycił moje ręce związując je koszulką nad moją głową- Lepiej- uśmiechnął się.

Popatrzyłem się na jego umięśnioną klatkę piersiową, ale dłonie mężczyzny na moich biodrach sprawiły, że popatrzyłem się na niego.

Rozchylił moje nogi i między nimi się ułożył- Haaaagh~- naparł swoim kroczem na moje.

Zaczął się ocierać o moje patrząc się jak mój penis robi się sztywny- Mówiłem, że jesteś ma~- przerwałem mu kładąc dłoń na jego kroczu i ścisnąłem je lekko.

- Dokończ, a ci zmiażdżę twojego penisa- kiedy nie dokończył zabrałem dłoń- Grzeczny- pokazałem mu język.

- Wiesz, że bez prezerwatywy?- kiwnąłem głową.

- Dlatego nie kupiłem- powiedziałem.

- Świetnie- oblizał wargi i nachylił się nade mną.

Poczułem jak liże moją klatkę piersiową i zbliża swoje usta do mojego lewego sutka- Huffff~- jęknąłem cicho.

- Nie rób taaak~- Michael uśmiechnął się złośliwie i zassał się na moich obu sutkach zaczynając bawić się nimi na zmianę.

Odchyliłem głowę do tyłu jęcząc cicho co się bardzo podobało starszemu chłopakowi.

Chwycił mojego penisa w dłoń i zaczął go masować na co sapnąłem- Więc-ej~- zamruczałem cicho.

Michael przejechał placem po mojej dolnej wardze- Jesteś uroczy, kiedy błagasz o więcej- sięgnął po lubrykant.

Odkręcił buteleczkę zębami nie chcąc puszczać mojego członka i nalał na niego lubrykant pozwalając mu spłynąć niżej do mojego wejścia.

Jęknąłem na chłód substancji, a chłopak w końcu puścił mojego penisa i nawilżył swoje palce lubrykantem.

Wsunął we mnie jeden palec na co sapnąłem zaskoczony, a on zaczął nim we mnie poruszać.

Nachylił się nade mną i pocałował mnie krótko w usta, a po tym zjechał na moją szyję zostawiając na niej jeszcze więcej śladów.

Horror Scenarious |YAOI|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz