Horror Scenarious |YAOI|

#3. Jak się poznaliście?

Michael Mayers

Kiedy wróciłeś do domu po szkole, w domu znalazłeś martwych rodziców ale w sumie było ci to obojętne, a nawet trochę się cieszyłeś. Nie zabił cię bo z 5 minut wpatrywał się w ciebie zszokowany twoją obojętnością. Też się w niego wpatrywałeś, ale dlatego że nie wiedziałeś co robić po prostu czekałeś aż cię zabije.

Jason Voorhees

Po zabiciu twoich właścicieli przeszukał cały dom i znalazł ciebie, czekał na atak z twojej strony ale kiedy poczułeś zapach krwi twoich właścicieli zacząłeś się zachowywać jak radosny szczeniak i się do niego przytulać. Byłeś wtedy w swojej pełnej postaci i byłeś strasznie nie zadbany, więc cię uwolnił z łańcuchów i pozwolił pożreć martwych bogaczy.

Karl Heisenberg

Przeszukiwał stary szpital i był światkiem jak zabijałeś dwóch nastolatków, którzy pomyśleli że to dobry pomysł przychodzić tutaj. Był ciekawy jak wyglądasz w środku i jak są umiejscowione dodatkowe metalowe elementy. Nie miałeś jak się bronić bo on panuje nad metalem, więc musiałeś ulegnąć.

Thomas Hewitt

Przez przypadek, masz warsztat głęboko w lesie żeby twoje ofiary tu przyjechały odebrały sprzęt i zginęły w domu, ale tym razem jeden idiota zrobił to po wyjściu więc było słychać potężny huk. I tak cię znalazł zdrapującego kawałki ciała z drzew, mamrotając jakim ten facet był idiotą i teraz musi sprzątać.

Hannibal

Miałeś być jego kolejną ofiarą, ale nie wiedział że jesteś byłym żołnierzem, więc wylądował przywiązany do krzesła łańcuchem i nawet próbował się wytłumaczyć, ale ty wiedziałeś kim jest więc po prostu wtedy wyszedłeś z pokoju, a po chwili wróciłeś z kubkiem kawy.

Billy Loomis

Tak samo jak przy Hannibalu, ale kiedy miał cię zaatakować twój przyjaciel niedźwiedź cię osłonił i zaczął gonić Ghostface'a. Wyglądało to dość zabawnie, ale powiedziałeś żeby go zostawił i właśnie tak sprawiłeś, że morderca ma traumę :D.

Whiteheart

On trafił na twój stół, żeby przeprowadzić sekcję. Na twarzy ciągle miał maskę, a ty wiedziałeś że to ten słynny morderca. Jakoś w połowie zabiegu mężczyzna się obudził i się z tobą przywitał. Naprawdę wtedy prawie zszedłeś na zawał.