Rozdział 69

147 15 1
                                    


HES: Może faktycznie jestem uroczym, pięknym chłopcem

HES: Zdobyłem dziś pięć numerów

Louist_28: Słucham?

Louist_28: Wyrzuć je

HES: Dlaczego?

Louist_28: Wyrzuć je

Louist_28: Teraz

Louist_28: I już nie puszcze cię do baru samego

HES: Zajęliby nam leżaki

HES: Zazdrosny jesteś?

Louist_28: Nie

HES: Czyli mogę dziś iść na imprezę?

HES: Zostałem zaproszony przez jedną dziewczynę

Louist_28: Nie

Louist_28: Nie możesz iść

Louist_28: Miałem inne plany

HES: Jakie plany?

Louist_28: Po prostu nie możesz iść

Louist_28: Jestem zazdrosny

Louist_28: I to bardzo

HES: Dały mi numer, abym ci go przekazał

HES: A chciałem pożartować

HES: A na imprezę masz iść sam

HES: SAM, podkreślam SAM

Louist_28: Aha

Louist_28: Niech spieprzają

Louist_28: Nie potrzebuje jakiś numerów

Louist_28: Mam ciebie

HES: Bardzo uroczo

HES: Czyli mogę już te kartki wyrzucić na ich oczach?

Louist_28: A gdzie jesteś?

Louist_28: Przy barze?

HES: Tak

Louist_28: Idę

Louist_28: Ja to zrobię

HES: Boże, kocham cię

Louist_28: Co

HES: Co

Louist_28: Co co

HES: Co co co

HES: OMG

HES: Pa

Louist_28: Co

Louist_28: Nie

Louist_28: WRACAJ

Louist_28: Znajdę cię

Louist_28: I cię dopadnę

village love story (larry) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz