Rozdział 36

199 17 0
                                    


Louist_28: Harry, masz wpierdol

HES: Za co znowu

HES: Czego czy ode mnie chcesz?

Louist_28: Zniszczyłeś mi wioskę!

HES: Ale to nie byłem ja!

HES: To Niall

Louist_28: Tak bardzo bujasz, że dostałem choroby morskiej na lądzie

HES: Ha ha ha ha

Louist_28: To nie jest śmieszne

Louist_28: Nie wchodziłem tam przez dwa dni i żadne powiadomienia mi nie przychodziły

HES: Ale to Niall, nie ja

Louist_28: Poczekaj, znowu mi się na wymioty zbiera

HES: Jezu, jesteś taj bezczelny, że to aż mnie boli

Louist_28: Dobra, dobra, nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz

HES: Louis, idziesz do wyjebania

HES: Naprawdę

Louist_28: Nie, chyba ty

Louist_28: Chcesz pizze?

HES: Chcę, a co?

Louist_28: Będę za 20 minut i gdzieś cię zabieram

HES: Dobra

village love story (larry) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz