tu będziecie mogli dawać postacią z monkie kid wyzwania i zadawać pytania
będzie to robione w formie programu telewizyjnego ponieważ tak
miłego czytania pozdrawiam
mushi: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!! a to jeszcze nie sylwester...? okej........... dobra wyzwanie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
pigsy: ale... ja nie potrafię! nie postrafie zbezcześcić mojego wspaniałego dania tak od se o :'(
mushi: a chuj mnie! jest wyzwanie? jest. jest kontrakt? jest. WIĘC DO KUCHNI i zrób coś nie dobrego
mushi: jeśli chcesz mogę ci pomóc >:3
pigsy: no dobra...
w kuchni
mushi: więc ty przygotuj coś tak żeby ładnie wyglądało a jeśli ja stwierdze że jest zbyt dobre na to wyzwanie to dodam coś od siebie, okej?
pigsy: mhm... *gotuję pho (taki rosół z makaronem i dodatkami gdyby ktoś nie wiedział (nie mam pojęcia po co to piszę))*
mushi: *prubuje* hmmm... okej to jest za dobre... porę to trochę zniszczyć :)
pigsy: ..... moje pyszne pho... :'(((
mushi: więc dodajmy trochę wasabi i może tych dziwnych czarnych kulek oraz.... co kolwiek to jest. I gotowe! :D *daje to pigsy'emu* a teraz idź to zamień do tang'a
pigsy: *podchodzi do tang'a* hej tang... chcesz może makaron za darmo?
tang: :00000 ty proponujesz mi makaron za darmo??? *bierze go bez zastanowienia* nie spodziewałem się że dożyje tego dnia... :') *zaczyna jeść*
pigsy: taa... smacznego
tang: *w pewnym momencie wypluwa to o tak o jak na rysunku o tam na dole o*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(kuzynka strasznie chciała żeby to się tu znalazło więc proszę mam nadzieję że się cieszysz)
mushi: zaaczynaa sieee~
tang: fu... pigsy co ci się stało że przygotowywujesz takie coś??? nie jadłem nic gorszego od momentu próbowania tych pierożków od yin'a i jin'a na konkursie...
pigsy: wybacz musiałem! ta psycholka *pokazuje na uśmiechniętą mushi machającą do nich* mi kazała!
mushi: e e e... nie ja kazałam, tylko ona wielbicielzab, więc do mnie nie miej pretensji
mushi: więc to wszystko- tang!! kurwa! nie żygaj przy mnie!
tang: *dusi się i walczy o życie* umieram...!
mushi: oj tam przejdzie cii... pigsy da ci normalne żarcie i będzie git