Cześć kochani!
Daje szybkie info, zanim przejdziemy do pytań. Można je zadawać ciągle. Będę ten rozdział aktualizować, ilekroć pojawi się coś nowego. Możecie zadawać też w miarę osobiste pytania typu; Jak się czujesz pisając tak czytaną pierwsza cz. 1 " postaram się na wszystko odpowiadać szczerze.
Shanti: Dobrze więc, przejdźmy do pytań do... Wilczego Serca! Jesteś tu gdzieś?
Kocur przychodzi i siada na przygotowanej poduszce.
W. S : Oczywiście, że jestem.
Sh: To świetnie. Pierwsze pytanie: Od kiedy Brzozowa Pręga cię kocha?
W. S. : Ona?! Proszę wszystko tylko nie o niej!
Sh: Wyluzuj trochę, do Jasnego Klanu Gwiazdy! Chcemy wiedzieć!
W. S.: Dobra. W sumie sam nie wiem. Wydaje mi się, że zaczęło się to od czasów, jak byliśmy uczniami. Ona sobie coś wymyśliła i zaczęła się do mnie kleić.
Sh: W jakiej sytuacji się w tobie zakochała?
W. S: Chyba nie było takiej. Tak po prostu.
Kocur bierze łyk wody
Sh: Czy ty kiedyś też ją kochałeś?
Wilcze Serce słysząc to o mało się nie dusi.
W. S: Co?! Nie, nigdy. W sensie. Może bym ją kiedyś pokochał, ale... po prostu jest strasznie naiwna. Jest denerwująca i po prostu nie da się z nią stworzyć zdrowego związku czy relacji.
Sh: Czy czasem chciałeś jej przywalić za przyczepienie się do ciebie ?
W. S: Nawet nie wiesz jak często. Z nią po prostu nie da się wytrzymać.
Sh: W pełni cię rozumiem. Czasami naprawdę jest nieznośna. Współczuję z góry kocurowi, który się w niej zakocha. Gotowy na następne pytania?
W. S: Gotowy od urodzenia!
Sh: Czy boisz się Mglistego Serca?
W. S: Co to za pytanie?
Sh: Jakich wiele na tym świecie i na które często brak odpowiedzi.
W. S: Nie? Nie boję się Mglistego Serca. Oczywiście nie lubię jak się złości czy coś, ale przywykłem do tego. Wiem, że mnie nie zamorduje.
Sh: A skąd takowa pewność?
W. S: Heloł? Skoro nie zabiła mnie w czasie naszego pierwszego spotkania, to raczej już więcej tego nie zrobi. Przecież się kochamy.
Wracam myślami do prologu Mgły 2...
Sh: Okey... Więc kolejne pytanie. Tylko proszę, nie obraź się.
W. S: Czy ja wyglądam na księżniczkę?
Mierzę go wzrokiem i mogę przyznać, że faktycznie na księżniczkę nie wyglądał.
Sh: Jakbyś miał pokochać kogoś innego niż Mgliste Serce to kto by to był?
Normalnie kocur się czerwony robi.
W. S: Myślisz, że zdradzam Mgliste Serce?
Shanti robi zdziwioną minę.
Sh: Przecież ja tylko pytam. Nic nie sugeruję.
Kocur uspokaja się i po prostu miauczy:
W. S: Nie wiem w sumie. Może Biały Kieł? Dobrze mi się z nią rozmawia, ale tylko rozmawia. Nic więcej.
CZYTASZ
Wojownicy: Mgła 2
FanficMgła, od teraz już znana jako Mgliste Serce dołącza do swojego rodzinnego klanu, gdzie jest szczęśliwa z Wilczym Sercem. Niestety inni nadal traktują ją jak wroga i nie ufają jej. Klan Śmierci zanika i z czasem wszyscy od nim zapominają. Jednak w rz...