Prolog

650 22 1
                                    


Miłego czytania!

Tiffany, teraz, 18.04, California.

Nigdy nie sądziłam, że człowiek, do którego od miesięcy, moje uczucia były przepełnione nienawiścią, stanie się osobą, bez której nie będę w stanie żyć. Człowiek, który z dnia na dzień momentalnie stał się moją motywacją do życia. Człowiek, który zawsze, mimo tego jaki był, wpierał mi nadzieję na lepsze jutro. Zakochiwanie się w nim było jak pożar, wystarczyła choćby maleńka iskra, aby wzniecić ogromny płomień. Potem starczy już tylko kilka sekund, by żywioł pochłonął Cię bezpowrotnie. Nasza relacja momentami bywała także jak róża. Była piękna, lecz wystarczyła ledwie chwila nieuwagi, by zraniła. Chociaż nie do końca, ponieważ mojej miłości do niego, nigdy nie pozwoliłabym zwiędnąć...

ANGEL FROM THE PHOTOS - Namaluj Naszą przeszłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz