1. Streetlight

956 63 43
                                    

- no i dlatego ci mówię. Musimy się zgodzić, ten festiwal to najlepsze co nam się przydarzyło. - odparł ciemnowłosy dwudziestolatek rozmawiający ze swoim dobrym przyjacielem. - wiem wiem, pogadam o tym z Minho. - mruknął szukając w kieszeni kluczy od sali w studiu. - jasne, zgadamy się potem. Cześć. - mruknął wkładając do zamka klucz, jednak szybko zorientował się że drzwi od sali tanecznej, były otwarte. Pociągnął za klamkę, wstępując do środka pomieszczenia.

Zamrugał kilka razy, jego wzrok natychmiast padł na szafkę, na której siedziała dwójka mężczyzn.

- boże informuj mnie wcześniej jebany idioto. - warknął brunet wycofując się z sali. Wziął parę wdechów opierając się o ścianę. Widok jego najlepszego przyjaciela, z jego drugim dobrym znajomym w znaczącej sytuacji wcale nie był zachwycający.

Hyunjin wiedział że Minho lubił zmieniać swoje miłostki często, jednak tego jednego trzymał się wyjątkowo długo. Seo Changbin. Bo tak nazywał się mężczyzna, który skradł Lee serce, naprawdę zmieniał go na dobre.

Po kilku chwilach zza drzwi, Hwang mógł dosłyszeć głos przyjaciela, proszącego go do wejścia. Westchnął ponownie wchodząc do pomieszczenia.

- następnym razem mnie uprzedź.- wskazał palcem na fioletowo-włosego mężczyznę siadając na brzegu jednej z szafek. - mówiłem że Changbin mnie przywiezie. - rzucił sfrustrowany opierając się o ramię nowego partnera.

- skąd miałem wiedzieć że będziecie chcieli się tutaj ruchać. - wywrócił oczami. - kiedy indziej dokończycie teraz mamy trening więc Changbin jakbyś mógł.. - uśmiechnął się wskazując ruchem głowy na drzwi od sali. Niższy mężczyzna jedynie szybko pożegnał się z Minho pocałunkiem w usta, a chwilę później zniknął za wyjściem z sali.

- jak mogłeś wejść w takim momencie błagam! - westchnął dwudziestodwulatek. - i chciałeś serio przeruchać się z nim tutaj? Lee Minho romantyk! Takiego cie nie znałem. - parsknął gorzkim śmiechem ciemnowłosy.

- pierdol się, też byś sobie kogoś w końcu znalazł. - uśmiechnął się pobłażliwie klepiąc przyjaciela po ramionach. - nie potrzebuję związku, i ty dobrze o tym wiesz. Zresztą każdy z kim się spotykałem kiedykolwiek nie jest w moim typie, ewidentnie nie ma nikogo kto mi się spodoba.

- aj tam marudzisz, znajdę ci kogoś kiedyś. - posłał mu dumny i radosny uśmiech. A jak każdy dobrze wiedział, Minho był uparty i praktycznie zawsze dążył do celu mimo wszystkiego, dlatego Hyunjin obawiał się że kilka dni, a jego przyjaciel zacznie zakładać mu miliony kont na aplikacjach randkowych.

- lepiej mi powiedz czy z Changbinem to tak oficjalnie czy się tylko bawicie? - zapytał patrząc na przyjaciela uważnie. - w sumie nie wiem. - rzucił mężczyzna obojętnie. Odbił się od ściany poprawiając czarne buty. - co będzie to będzie, jak poznam kogoś fajniejszego to wiesz. - zamrugał do młodszego.

- jesteś zjebany. - westchnął stając niedaleko niego. - zamknij się i rusz swoją dupe bo o dwudziestej muszę być u mamy. - poprawił włosy włączając muzykę.

Tańczyli do później godziny, nie zważając uwagi na czas zresztą jak zwykle. Z każdym kolejnym wykonanym ruchem wczuwali się w rytm melodii jeszcze bardziej i to właśnie było dla nich ważne. By w każdej nowej, stworzonej przez nich choreografii czuli się pewnie i dobrze. Aby czuli jak odpływają w im nieznane. Bo to właśnie kochali w tańcu. Dlatego tańczyli i dlatego byli w tym aż tak dobrzy.

Pożegnali się przed dwudziestą trzecią, na parkingu pod ich studiem. Minho ruszył do swojego rodzinnego domu, Hyunjin zaś jedynym miejscem do którego chciał się udać, był cmentarz.

Po każdym dniu, codziennie, jechał tam i rozmawiał ze swoją mamą. Czując jakby była obok niego. Wizyty na cmentarzu sprawiały że każdego kolejnego dnia godził się ze śmiercią swojej rodzicielki, było mu wtedy łatwiej. Otwarcie przyznał przed sobą że jego ukochana mama już nie wróci ale myśl, że może kobieta akurat go słucha. Miał coraz większą motywację by przychodzić w to miejsce. Czuł wtedy ulgę, czuł że gdyby tu była, byłaby najbardziej dumną matką na świecie.

Remember whatever you say. I'll love you foreverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz