20.

270 6 1
                                        

Wreszcie po jakimś czasie przyjechał Topper

-co jest?!robimy coś czy nie?!-krzyknął z dołu

-poczekajcie tu,poszukamy z Pope'm wagonu i damy wam znać-powiedziała Cleo

-mamy plan?-spytała Sarah

-chyba tak-odparł JJ

-nieźle-powiedziałam

-przed nami długa noc-powiedział Pope,Cleo i Pope poszli szukać wagonu

-co tak długo?-spytała Sarah,w tym momencie Pope zaświecił latarkę,co oznaczało,że znalazł wagon

-udało się,chodźmy-powiedziałam

-co to?słyszycie?-spytała Sarah

-pociąg rusza-powiedział JJ

-cholera-powiedziała Kie,zeszliśmy na dół do Topper'a

-masz kable w aucie?-spytała Sarah

-wpakowałem się w przestępstwo-powiedział Topper

-to mi się nie podoba-powiedział

-okej-odparła i wzięła kable z samochodu

-co z nimi zrobimy?-spytał

-nie chcesz iść to nie,sami pojedziemy-powiedziała

-co?-spytał

-chcę dopilnować żeby nikt nie skończył w pace-powiedział

-jeśli do tego dojdzie,zrobię to dla Pope'a-odparł JJ,Kiara i Sarah jechały z Topper'em w samochodzie,a ja i JJ na jego motocyklu,zatrzymaliśmy się w krzakach przy torach,pociąg nadjeżdżał,podłączyliśmy kable

-nie usmaż się-powiedziałam

-nie obiecuje-powiedział JJ i podłączył kable,nic się nie zmieniało

-no dawaj-powiedział,jednak nic z tego

-tak by zrobił wujek,ma się zaświecić na czerwono-powiedział

-okej,a może zablokujemy tory-powiedział

-może jakimś drzewem?-spytał

-myśl JJ-powiedział

-czekaj,pociąg styka się z obiema szynami-powiedziałam i podłączyłam jeden z kabli do drugiej szyny

-no dalej-powiedziałam

-prosze,nie mamy planu B-powiedziałam,udało się światło zmieniło się na czerwone

-tak!-krzyknęłam

-o to mi chodziło,jesteś genialna-powiedział

-właśnie miałem to zrobić-powiedział

-twoja zasługa-powiedziałam

-teraz czekamy-powiedział,ukryliśmy się w krzakach

-uda się-powiedział i złapał mnie za rękę

-uda się-powtórzył,chyba bardziej zapewniał siebie niż mnie,więc wywnioskowałam,że sam ma obawy czy to napewno się uda Pociąg zaczął zwalniać

-zwalnia-powiedział JJ

-zatrzymaliśmy ich-powiedziałam

-cofnij się-powiedział gdy podjechał samochód

-nie tak miało być-powiedziałam

-shhh-uciszył mnie,auto odjechało

-pociąg rusza-powiedział JJ,oznaczało to,że tamci goście,prawdopodobnie z centrali odczepili nasz cudowny i jakże skomplikowany mechanizm

This Summer || Outer BanksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz