This Summer || Outer Banks

23.

Przez całą noc nie mogłam zasnąć,więc rano musiałam wypić podwójną kawę,zresztą Sarah tak samo,Sarah się właśnie przebierała w garderobie w pokoju Kie

-John B bił go nawet jak on leżał-powiedziała

-to do niego nie podobne,myślisz,że go aresztują?-spytała Kie,Sarah wyszła z garderoby i zaczęła wkładać swoje rzeczy do torby

-nie mogą,nie teraz-odparła Sarah

-jeśli go zamkną,nie pomoże ojcu,muszę to naprawić-dodała,zamykając torbę

-podwieziecie mnie do Topper'a?-spytała

-nie sądzisz,że ten plan wszystko pogorszy?-spytałam

-nie wiem i nie mam pojęcia co będzie ze mną i Johne'm B,ale nie mogę patrzeć bezczynnie gdy go aresztują,a wasz ojciec jest uprowadzony-powiedziała zakładając buty

-muszę spróbować-powiedziała
podwiozłyśmy Sarah do Topper'a,później do jej ojca który się ukrywał w swojej chatce rybackiej

-twój ojciec tu się ukrył?-spytała Kie

-ja bym tak zrobiła na jego miejscu-powiedziała Sarah

-napewno chcesz to zrobić?-spytałam

-nie wiem ale muszę pomóc John'owi B i waszemu tacie-odparła,wstała i zaczęła iść w stronę chatki

-jeśli usłyszymy wrzaski,zrobimy zdjęcia miejsca zbrodni-powiedziała Kie

-jesteście najlepsze-powiedziała Sarah i weszła do środka

-myślisz,że się uda?-spytałam,Sarah chce poprosić swojego ojca,który jak się okazuje również jest w Outer Banks o to aby zabrał nas swoim samolotem do Ameryki Południowej

-miejmy nadzieję-powiedziała Kie,Sarah po chwili wróciła i musiała jechać na komisariat,bo obiecała Topper'owi,że będzie zeznawać przeciwko mojemu bratu,nie chciałam w to wszystko wierzyć,ale mój brat przesadził,nie wiedziałam co robić,zawiozłyśmy Sarah na policję,Kie podrzuciła mnie do domu,bo chciałam zabrać kilka rzeczy,a ona rozmawiała z rodzicami w knajpie,mój brat został aresztowany,wieczorem Sarah po niego pojechała,ponieważ udało jej się przekonać Topper'a o nie wnoszenie oskarżenia,wszyscy czekaliśmy u nas w domu,wkrótce John B i Sarah też przyjechali

-wybaczcie,że tak długo czekaliście,zobaczcie kto wrócił-powiedziała Sarah

-witamy spowrotem-powiedziała Cleo

-miło cię widzieć-powiedziała Kie

-jaja sobie robisz-powiedział JJ,ja tylko wymieniłam spojrzenie z moim bratem

-chcę wam coś powiedzieć,wiem jak się dostać nad Orinoko-powiedziała Sarah

-serio?-spytał Pope

-tak-odparła

-jak to zrobimy?-spytał JJ

-mój tata pożyczy nam samolot-powiedziała

-Ward?-spytał JJ

-tak....wyruszymy z samego rana-powiedziała

-czekaj...to dużo do przetrawienia...twój stary nam pomoże?-spytał Pope

-tak,gadałam z nim,zgodził się-powiedziała

-chwila...ufamy Ward'owi?-spytała Cleo

-zaufaj Sarah-powiedziałam

-no dobra-powiedziała Cleo

-tyle mi wystarczy-powiedział Pope

-chciałam powiedzieć coś jeszcze.....gdy wróciliśmy na wyspę....zrobiłam coś czego żałuję....bardzo-powiedziała i spojrzała na mojego brata