[ZAKOŃCZONE]
Stara książka alert
Cringe alert
Cholernie głupie i randomowe błędy ortograficzne.
Brak spójności.
14+
Możliwe, że występują tu zaimki żeńskie (autora)
★✯☆«==========»☆✯★
OPIS:
Masz 20 lat. Jesteś dziewczyną xD
Przeprowadzasz się do S...
- Chcesz, żeby był taki sam jak ty i skończył tak samo? Tylko on myśli, że byłeś super. Idiotę z niego zrobiłeś... - odrzekł Kanada.
- Nie nazywaj Rosji idiotą, ty mały kurduplu!!! - zawarczał ZSRR.
- Taka prawda... I jesteś tylko trochę wyższy ode mnie. - Kanada zmrużył oczy.
ZSRR zrobił to samo.
- To wy jesteście w błędzie... - mruknął Związek Radziecki.
- Grożąc mi, grozisz USA...
- USA jest podległy mojemu synowi, bo to idiota...
- W takim razie pasują do siebie...
ZSRR rzucił się na Kanadę, ale coś go trzymało. Jakby jakiś łańcuch.
- Widzisz? Nie ja o tym decyduję...
- Ale możesz mnie wypuścić...
- Zapomnij....
Po chwili ZSRR się uśmiechnął, jakby wymyślił jakiś dobry plan.
- Dobrze, a więc команда...
ZSRR odwrócił się i poszedł głąb czarnego lasu ciągnąc za sobą czarny łańcuch. Kanada odprowadzał go wzrokiem. Po chwili odszedł w przeciwną stronę, skąd przyszłam.
Czy on pilnuje obu światów? Czy to nie jest ryzykowne? Od niego zależą losy świata?
Kanada zniknął mi z oczu. Zaczęłam go wypatrywać w ciemnym lesie, ale nie mogłam go znaleźć. Zrozumiałam, że zostałam w tym mrocznym i przerażającym miejscu sama. Pobiegłam za Kanadą.
- Idź sobie... Zapomnijmy o wszystkim...
Zatrzymałam się gwałtownie. Kanada gdzieś tu jest, ale jak zwykle nie mogę go namierzyć. Ulżyło mi, że jestem już bezpieczna.
- O czym mam zapomnieć? - spytałam rozglądając się gorączkowo.
- O tamtej rozmowie... Wiem, że tam byłaś... Może pójdziemy na układ?
Po chwili zdałam sobie sprawę, że to nie jest Kanada. Głos był lżejszy i bardziej klarowny.
- Kim jesteś?! - zawołałam, jednak nie potrafiłam ukryć strachu.
Mężczyzna wyszedł z cienia. Miał granatową uszankę i koszulę w paski.
Mam się bać dzieciaka? Żarty jakieś...
- Jestem Rosja. Poznałaś już mojego ojca...
Rosja?! Syn Związku Radzieckiego?! To brzmi gorzej niż fakt, że prawie zabiłam kraj.
- Jaki układ? Nie idę z tobą na żaden układ! Odwal się!
Rosja się zaśmiał.
- Nawet mnie nie znasz...
- Właśnie dlatego nie chcę...
- Może chciałabyś poznać... - Rosja przybliżył się do mnie.
Serce biło tak jakby miało mi się wyrwać z piersi.
Nie! Co ty wyprawiasz, psychopato?!
Rosja złapał mnie za nadgarstek i przyciągnał do siebie. Szaleńczo próbowałam się wyrwać.
Próbowałam krzyczeć, ale nic z tego. Ugryzłam go w dłoń.
- Tylko na tyle cię stać?
Nagle Rosja zastygł.
Przestałam się wiercić i ze strachem patrzyłam na jego puste oczy patrzące w las za mną. Obejrzałam się, ale niczego nie było.
Nagle Rosja padł na ziemię, a ja ujrzałam stojącego za nim Kanadę. Trzymał pistolet.
Byłam tak zestresowana i wystraszona, że nie mogłam się ruszyć.
Kanada podbiegł do mnie.
- Nic ci nie jest?! Co ty wypra...
Przytuliłam go. Mężczyzna spojrzał na mnie zaskoczony, ale nie wyrywał się. Tylko stał i się gapił.
Po chwili również nieśmiało mnie przytulił.
- Co mu... - zaczęłam.
- Nic mu nie będzie. To tylko lekki środek...
- Dzięki.
Kanada uśmiechnął się.
- Dobra, chodź, bo... - powiedział.
Rosja drgnął.
- No właśnie... - dokończył.
- Masz rację, chodźmy...
Wracaliśmy lasem.
Przez całą drogę zastanawiałam się dlaczego Kanada nie był na mnie zły, że tam byłam i go śledziłam. Czy to na było jego korzyść? A może nie wiedział, że podsłuchiwałam jego rozmowy i myślał, że Rosja mnie tu zaciągnął? Skąd się tam wziął Rosja? Mieszka tak blisko czy co? A może śledził ich tak jak ja?
______________________________________
Kurna prawie napisałam o gw*łcie. Nigdy nie myślałam, że ze mną jest aż tak źle XD
Ale lubię też Rosję, więc nie będę go orczerniać :")
Dziękuję za tyle głosów, wyświetleń i komentarzy! Bardzo mi jest z tego powodu miło♥️🎷🐧
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pomyślałam, że z tej okazji zrobię jakiś rozdział o Kanadzie. Jakby to on był głównym bohaterem. Ale tylko jeden. Chyba, że będziecie chcieli więcej.
Mam w roboczych też X Readery o Finlandii i Australii czyli moich kolejnych ulu krajach. (Jest też o Polsce i Rosji oraz są jeszcze jakieś inna gówna które może kiedyś zacznę.) Bardzo mnie korci żeby zacząć już o 🇫🇮 i 🇦🇺, ale żeby się nie rozpraszać skończę najpierw tą.