Rozdział 10. Ona działa na mnie jak - cz.2

119 18 2
                                    

– Tutaj macie zlot czarownic! Cudnie się składa. PATRZCIE NA TO! – zakrzyknęła rozemocjonowanym głosem. Na policzki wstąpiły jej rumieńce, włosy znajdowały się w nieładzie.

– Wciąż jesteś w piżamie – zauważyłam, ale ona machnęła na mnie ręką.

– Co ty moją matką jesteś? Zresztą, cisza ma być! Oglądajcie!

Jadwinia rzuciła nam na stół swój telefon, a ja i Dobrochna natychmiast pochyliłyśmy się nad nim, zaintrygowane tym, co jest na ekranie.

Youtuber szuka rolniczki. Co to za chłam? – zapytałam, po przeczytaniu na głos tytułu filmiku.

– Taki, w którym wezmę udział! – pisnęła radośnie i nacisnęła PLAY.

Dla Garego z pewnością ostatni czas był bardzo pracowity. Nie dość, że musiał wraz z Idą ponownie nagrywać reklamę perfum, to jeszcze stworzył zapowiedź nowego projektu.

– Witam wszystkie piękne panie! – usłyszałam jego znajomy głos, przez co mimowolnie się uśmiechnęłam. – Jak już pewnie wiecie, dziś od rana cały internet żyje informacją, że Gary the Gamer znów jest singlem! Nie chciałbym, aby ten stan rzeczy trwał zbyt długo, dlatego moje drogie panie, oświadczam, że jestem otwarty na nowy związek!

– ,,Nowy związek", no jasne – prychnęła lekceważąco Dobrosia i zatrzymała filmik. – Przecież on jest świeżo po zerwaniu, nie jest gotowy na nic poważnego.

– Z jednej strony zgadzam się z tym, co mówisz. Jednak pamiętaj, że nie wiemy do końca, jak długo było źle między nim a Idą. Internet pokazuje tylko jakiś urywek z ich życia. Do tego ta dzisiejsza reklama była nagrywana wcześniej i nie znamy daty rozstania. Trudno ocenić, czy jest gotowy czy nie. Chociaż jeżeli chce zrobić z szukania drugiej połówki show to...

– Ej, plotkary, zamknąć się – przerwała mi władczo Jadwinia i ponownie włączyła nagranie.

– Ogłaszam, że rozpoczynam nabór do mojego najnowszego show, które będzie transmitowane na YouTubie w odcinkach w czasie wakacji. Nazwa tego cyklu to YouTuber szuka rolniczki. Dlaczego? Ponieważ postanowiłem tym razem związać się z dziewczyną ze wsi, aby odpocząć od miasta, od tego zgiełku, od mediów. Jest lato, potrzebuję oddechu, dlatego wyruszam do malowniczej doliny Baryczy zaczerpnąć świeżego powietrza oraz nawdychać się miłości!

– Strasznie to cringe'owe – skomentowałam, na co Jadwinia spiorunowała mnie wzrokiem. Palcem pokazała, że mam być cicho i dać mu dokończyć.

– Słuchajcie, mój pierwszy przystanek to Olsza, więc czekam na wasze zgłoszenia piękne panie! Przyjadę do was z kamerą, poznamy się i...

– No na pewno znajdzie prawdziwą miłość w świetle ekranów – mruknęła Dobrochna. Jadwinia westchnęła dramatycznie i zabrała nam sprzed oczu swój telefon.

– Czaicie, że Gary będzie jedynie dwadzieścia kilometrów od nas? Ej, mam wrażenie, że wy w ogóle nie czujecie tego vibe'u!

– No nie bardzo – przyznałam, wzruszając ramionami.

– A ja tam zamierzam w tym show wziąć udział!

– Że co...?

– No co ,,co"! Słyszałaś siostro!

– Na pewno chcesz w tym uczestniczyć? – skrzywiłam się. – Przecież to wszystko będzie wyreżyserowane.

– Zgłoszą się takie nieopierzone małolaty jak nasza Jadwinia, co to chcą wielkiego YouTubera spotkać, ale jak coś pójdzie nie tak, to później zobaczysz, na ciebie spadnie hejt i będziesz to przeżywać, no nie Pola? – wtórowała mi Dobrochna, ale nasze rady trafiały w próżnię.

Aquarius [ZOSTANIE WYDANY!!!]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz