Porwana przez wilkołaka powraca... nie z drugą częścią, ale nową wersją!
(Tak, po 6 latach postanowiłam napisać to od nowa i obiecuję, nie zawiedziecie się c:)
Podrzucam Wam opis i zapraszam do wejścia na mój profil i dodania "Burzy..." do biblioteki!
Opis:
Tessa miała szaloną przyjaciółkę, zamiłowanie do kwaśnych żelków i pewność, że niedługo zginie z ręki wilkołaka. Przez przypadek zobaczyła coś, czego nie powinna, i zanim się obejrzała, zaczął ją nachodzić tajemniczy mężczyzna, na widok którego serce gwałtownie jej przyspieszało. Czy to ze strachu, czy z zadurzenia, nie wiedziała.
Szybko się jednak okazało, że Seth nie miał zamiaru jej zabijać za to, że odkryła istnienie wilkołaków. Później wyszło na jaw też to, że lubił dobrze skrojone garnitury, drapanie za uchem (w wilczej formie) i ją. Wyjaśnił Tessie, że łączy ich więź bratnich dusz, przez którą nie mogą bez siebie żyć. Choć dziewczyna była pewna, że nie może żyć jedynie bez kwaśnych żelków, to o tym nie wspomniała. I tak już miała na głowie sporo problemów.
A miało być ich jeszcze więcej. Nie wszystkim wilkołakom spodobało się bowiem to, że przeznaczoną ich przywódcy jest przedstawicielka ludzkiej rasy. Na dodatek nad watahą zaczęły zbierać się czarne chmury w postaci wrogiej sfory. Do gry wkroczyły kłamstwa, zdrady i intrygi, a Tessa była pewna, że wiedza zaczerpnięta z „Teen Wolfa" w niczym jej tu nie pomoże.
CZYTASZ
Nie znam go ✔
WerewolfHej, jestem Miley i za kilka dni będę miała piętnaście lat. Mieszkam z wilkołakami. Wychowałam się na jednego z nich i nie jest dla mnie dziwnym fakt, że mam nawet swojego przeznaczonego, mimo że jestem człowiekiem. Tak się składa, że mój mate jest...