Podziękowania
Nie wiem od czego zacząć, ponieważ piszę to półtorej roku po zakończeniu książki, ale kiedyś trzeba.
Z całego serca chcę podziękować czytelnikom, którym spodobała się historia Miley i Breta (no i Harleya, on jest moim ulubieńcem). Jeśli nigdy nie chcieliście rzucić czytania, to jestem pod wielkim wrażeniem, naprawdę. Sama miałam chwile słabości, więc tym bardziej jest to dla mnie ważne, iż zostaliście.
CZYTASZ
Nie znam go ✔
WerewolfHej, jestem Miley i za kilka dni będę miała piętnaście lat. Mieszkam z wilkołakami. Wychowałam się na jednego z nich i nie jest dla mnie dziwnym fakt, że mam nawet swojego przeznaczonego, mimo że jestem człowiekiem. Tak się składa, że mój mate jest...