Together Forever | BYLER BOOK

19. Wycieczka

Pov Will

Minęło parę dni od naszej kłótni. I jest mi o wiele lżej od kiedy jesteśmy pogodzeni. Czuje się bardziej spokojny i hormony mi aż tak nie buzują. Może ja naprawdę jestem kobietą przez te zmiany nastroju? Chyba muszę iść z tym do lekarza. Napewno nie teraz i w najbliższym czasie, bo jedziemy z klasą do Włoch. Nigdy nie byłem na takiej wycieczce z klasą zwłaszcza że leci się tam około 14 godzin, z tego co patrzyłem.  Chyba też nigdy nie byłem na takich dalekich wakacjach. Tak czy siak, nigdy nie leciałem samolotem. Trochę się stresuje bo nie wiem jak się tam zachowywać a poza tym wydaje się taki lot niebezpieczny. Co jeśli się rozbijemy?!

Nie rozbijemy się- powiedział spokojnie Mike pakując się do walizki

Powiedziałem to na głos?- powiedziałem zszokowany odpowiedzią chłopaka

Ta, często to robisz ale to słodkie- powiedział I pocałował mnie w czoło

Zacząłem się również pakować, również nie wiedziałem co pakować na taki długi wyjazd w dodatku bez pralki. Zacząłem dopakowywać różne rzeczy ktore mogłyby mi się kiedyś w jakiejś losowej sytuacji z kosmosu przydać. W pewnym momencie przestałem myśleć o pakowaniu się I tygodniowych wakacjach, tylko o Mike'u. Myśl o tym że pojadę z nim gdzieś i będziemy razem przez długi czas. Normalnie jesteśmy że sobą razem przez cały czas. Ale w końcu będziemy mogli się razem zrelaksować i skupiać się tylko na sobie. Będziemy mieć dla siebie pokój i łazienkę. Teraz również mamy pokój dla siebie ale w hotelu będzie zupełnie inaczej. Chciałbym z Mike'm w trakcie tego urlopu zrobić to. W nocy byśmy zamknęli się gdy wszyscy będą spać w hotelu i w końcu będziemy uprawiać seks. Coraz bardziej jestem oswojony z dotykiem i myślą bycia wyruchanym przez chłopaka. Przez co jeszcze bardziej tego chcę. Chyba przed tym muszę kupić jakieś prezerwatywy czy coś. Wiem że nawet gdy uprawia się seks z chłopakiem trzeba mieć prezerwatywy bo jeszcze się złapie na jakieś chorby weneryczne. Wyobrażam sobie to seksowne ciało nade mną. Jak się poci. Czuje się jakbym miał pierwszy raz to zrobić. Nie pamiętam nic z tam tej nocy z Charlesem. Więc będę mieć taki sam expirience co Mike.

Mikey...- powiedziałem

Hm?- szybko mruknął

Jaki masz rozmiar?- zapytałem siadając na kanapie

Buta, 41 chyba- powiedział (Napisałam w numeracji polskiej jak coś)

W sensie...- powiedziałem I znacząco popatrzyłem na krocze Mike

Słucham?- powiedział zdziwiony i lekko rozbawiony po czym po chylił się nade mną- a co?

No... chciałbym się przygotować jakbyśmy mieli to zrobić- powiedziałem

Chciałeś kupić durexy, wiesz że mogę sam je kupić- powiedział lekko śmiejąc się pod nosem- Wtedy będziesz miał niespodziankę

Odszedł ode mnie i dalej się zastanawiałem jak będzie wyglądać nasza podróż i penis mojego chłopaka.
_________________________________________
Pov Mike

Siedzieliśmy już w autokarze którym mieliśmy pojechać na lotnisko.
Pojechać miały trzy klasy, między innymi nasza, chyba Charlesa i z klasą Halie. Obok mnie siedział Willy, trzymając mnie za rękę, oglądał widoki za oknem. Nie przejmowaliśmy się Charlesem, i tak już nikomu nie zniszczy życia bo sam został upokorzony. Trochę mi go szkoda że to wszystko się na nim odbiło ale zasłużył sobie. Ważne jest to że nie będzie mi i Williemu cokolwiek robić. Nagle z mojego namysłu wytrącił mnie znajomy głos.
Odwróciłem głowę jednoczesie z chłopakiem. Przed nami stała Haile oparta o siedzenia przed nami. Miała na sobie skurzaną kurtkę z wieloma srebrymi elementami. Czarny top I wiele naszyjników, bransoletek oraz warkoczyków na czerwonej głowie.