Bo wszyscy piłkarze to jedna rodzina

oszustka

Pov Matty

Po wczorajszym wypadku nad jeziorem razem z chłopakami wróciliśmy do domu i Nico mnie opierdolił że go zmusiłem żeby tam iść a Zielu opierdolił Nico żeby patrzył też na innych nie tylko na siebie. Teraz była 10 ja sie obudziłem. Zauważyłem Nicole siedzącego na łóżku z telefonem.

Z kim tak piszesz że sie uśmiechasz - zapytałem go bo rzeczywiście taki wesolutki był.

A tiktoka sobie oglądam - odpowiedział.

Nie miałeś czasem usunąć tiktoka - dopytałem chłopaka. Twierdził że ma dość oglądania editów o sobie albo tego co ludzie tam wymyślają. Coś mi tu nie gra. Czy on mnie oszukuje? Dobra nie będę jeszcze robił przesłuchania. Będzie na to czas.

Miałem ale mi sie odniechciało - rzucił na szybko Zalewski. Poszedłem do łazienki a potem do kuchni zrobić sobie kawę. Od razu też Zalewskiemu i Piotrkowi który się przebudził. Również razem z Zielem postanowiliśmy że zrobimy śniadanie. Połączenie jego i mojego talentu kulinarnego nie wniesie nic dobrego ale trudno. Zaczęliśmy robić spaghetti bolognese. Co z tego że to bardziej pasuje na obiad. Miałem ochotę na makaron. Mieliśmy uchylone drzwi i widziałem że Nicola nadal z kimś pisze. Nie dam sie nabrać że to tiktok. Ewidentnie on z kimś pisze i ukrywa to przede mną. Może z Dybalą? Wie że byłem o niego zazdrosny. A może nową laske sobie znalazł? Nie no dobra przecież dopiero co druga z nim zerwała a była nasłana przez jego ex. Nie jest chyba na tyle głupi żeby popadać w kolejne związki? Co nie?

Nico śniadanie - zawołałem chłopaka. Ten przyszedł ale telefon schował do kieszeni. Myślałem że może uda mi się zobaczyć imię tej osoby czy coś no ale niestety. Przez ten czas kiedy jedliśmy jemu przychodziły powiadomienia. Ktoś się do niego dobijał. No ciekawie sie robi. Dzisiaj naczynia zmywał właśnie on. Ale urządzenie miał cały czas przy sobie. Myślałem że jak go gdzieś zostawi to uda mi się dowiedzieć prawdy. No ale dupa. Jako że nie było za ciepło ani za zimno wyszliśmy z Piotrkiem na zewnątrz.

Nie mówił ci nic Nico z kim on to tak pisze? Sam słyszałeś że cały czas miał jakieś powiadomienia - zapytałem towarzysza.

Ja o niczym nie wiem no ale przecież to jego życie i może pisać z kim chce co ty tak go pilnujesz jakbyś swojego życia nie miał tobie też nikt nie zabrania gadać i spotykać sie z kim tylko chcesz - wyjaśnił mi Zielu.

No tak wiem ale ty nie słyszałeś jak on mi sie ostatnio wyżalał i płakał przez tą laske co jego ex nasłała - odpowiedziałem zgodnie z prawdą.

Jak będzie chciał to sam nam powie - zakończył ten temat chłopak. Poszliśmy do Wojtka zobaczyć co sie tam u nich dzieje. A tak nadal tego zdjęcia nikomu nie wysłałem. Może kiedyś nadarzy sie okazja lub jeszcze wykorzystam je na szantaż. Wchodząc do ich domu zobaczyliśmy że grają w fife. Nie wiem skąd oni tu to mają i nie chce wiedzieć. Dołączyliśmy do nich. Nagle Szczęsny rzucił poduszką w telewizor bo przegrał.

Kurwa człowieku bo będę musiał płacić za dodatkowe szkody a kase wezmę od ciebie - zagroził mu Lewy.

Dobra dobra nie panikuj - odpowiedział mu bramkarz. Właśnie grałem z Krychą. Ja oczywiście Aston Villa a on Atletico Madryt. Wygrałem z nim 6 - 4. Jednak coś się potrafi. Przyszli też do nas Skorupski, Bednarek, Bereszyński i Bielik.

Ej a Nico czemu nie ma? - zapytał Grzesiek.

Idź sie jego lepiej zapytaj nie mnie - odpowiedziałem lekko wkurwiony i zasmucony.

Znowu coś sie stało pomiędzy wami czy co - ten nadal dopytywał.

Nie wiem cały czas z kimś pisze a nawet nie powie z kim - wyjaśniłem.

Młody sie zakochał - zaśmiał sie Krycha. Graliśmy dalej w fife oczywiście nie mogło sie obyć bez alkoholu który nam został po grillu. W końcu z Zielem wróciliśmy do siebie. Nicola był po prysznicem ale co najważniejsze. Zauważyłem że zostawił telefon na szafce bo sie ładował. No gdzie by nie skorzystać z takiej okazji. Odblokowałem telefon chłopaka. Nie pytajcie skąd mam hasło. I wszedłem na instagrama. Zobaczyłem też że nie ma tiktoka. No to było bardziej niż pewne. Jako pierwszą osobę w rozmowach miał jakąś Aurorę. Wiem że nie powinienem ale przeczytałem kilka ich wiadomości. Typiara z nim flirtowała a on chyba tego nie widział. Tak wywnioskowałem po jego odpowiedziach. Na profilu miała dużo swoich zdjęć ale też dużo obserwujących.

Piotrek chodź na chwilę - zawołałem gdy ten wyszedł z kuchni.

Czemu masz telefon Mattiego - zapytał mnie Zielu.

Teraz to mniej ważne. Znasz ją? Dopytałem pokazując zdjęcie Aurory.

Kurwa przecież to moja ex - krzyknął Zieliński.

Mów więcej wykorzystała cie na kase czy coś - nadal zamęczałem go pytaniami bo chciałem się dowiedzieć czy to kolejna oszustka.

Na kase może nie ale no słuchaj byliśmy razem wszystko super ale potem zaczęła być irytująca i zabraniała mi kontaktu nawet z kolegami z drużyny albo kazała mi opuszczać treningi bo chciała żebym sie z nią spotykał i wszystko z naszego życia wstawiała na insta przez co sie wybiła ale zerwałem z nią bo sie czułem jak w więzieniu a ona se obserwacje nabijała - wyjaśnił mi chłopak. No czyli tej tym razem nie chodzi o kase a o zasiegi. No to sie Nicola wjebał.

Dobra musimy mu przemówić do rozsądku jak wyjdzie - i w chwili kiedy to mówiłem drzwi od łazienki sie otworzyły a my udawaliśmy że wcale przed chwilą nie czytaliśmy jego prywatnych konwersacji.

Nico słuchaj musimy ci coś powiedzieć - i zaczęliśmy mu wyjaśniać całą sytuację. Mimo że za bardzo nam nie wierzył to i tak ją usunął z wszystkich kont chociaż widać było że tego nie chce.

Przepraszam Nico ale taka prawda - dodałem na koniec przytulając chłopaka bo widziałem że łzy mu napływają do oczu. Nie wiem czy to dlatego że musiał z nią zerwać kontakt czy dlatego że prawie trzeci raz zostałby oszukany.