urodziny billa

418 10 2
                                    

Gdy biliśmy już w domu bliźniaków, tom wzią mnie za rękę do pokoju i zamkną drzwi.
-Wiesz że bill ma za tydzień urodziny?, no wsensie ja też mam, razem mamy
-CO? SERIO? JAK JA NAWET NIE MAM CZASU NA JAKI KOLWIEK PREZENT JAK MY SIE WYROBIMY TOM!?
-spokojnie. Pojedziemy do galerii wiem co    bill  lubi.
-okej. Ufam Ci.

Pojechałam z tomem do galerii, ku mojemu zdziwieniu weszliśmy do droższych zakątków galerii takich jak gucci nike, chanel.
-masz tyle pieniędzy?
-nawet nie wiesz ile droga Saro. Mój brat był ze mną zawsze, zawsze mnie wspierał, zawsze min pomagał zawsze był. Po prostu.  Kocham go nad życie, I nie wyobrażam sobie życia bez niego. Więc zasługuje na jakiś prezent ode mnie.
-masz rację tom. Mam jeszcze jakieś 1000zł na karcie więc też coś kupię,
-okej jak chcesz.
- dobrze to ja idę do tego sklepu obok.
-okej, tylko Saro uważaj na siebie.
-tak tak nie ma sparyw.

Roźdźieliliśmy się z chłopakiem.
Ja poszłam do jakiegoś sklepu z odzieżą.kupiłam Billowi jego wypatrzony od dawna pasek. Nie powiem że był tani, ale co tam.

Następnie udałam się na dział z kosmetykami kupiłam mu czarną paletkę z roświetlaczami. Zostało mi jedyne 300zł więc poszłam do sklepu z butami. Kupiłam wymarzone buty Billa bo okazało się że mama właśnie przelała mi jeszcze 300 zł, na kieszonkowe, I starczyło na te buty.

Wybrałam numer do toma i spotkaliśmy się pod galerią. Pojechaliśmy do domu i schowaliśmy prezenty w szafie u nas w sypialni. Tom kupił billowy głównie jego od dawna wypatrzone ubrania.
Nastał dzień urodzin braci.

Nie mówiłam Tomowi o prezencie odemnie dał niego,
Kupiłam mu cały zestaw  tych zapasek z nike na nadgarstki, I do tego jego nową czapkę. Chłopcy wręczyli sobie prezenty, ja podeszłam do toma i dałam mu prezent.

-dziękuję Kochanie.

Po czym mnie pocałował.

-bill?
Tak ?
Mam coś dla ciebie..

Wręczyłam Billowi prezent, a gdy go otworzył to się popłakał i wpadł mi w ramiona.

-DZIĘKUJE!! DZIEKUJE SARA !!! JESTEŚ WSPANIAŁA !

TY TEŻ BRACISZKU JESTEŚ WSPANIAŁY!! DZIEKUJE .

-cieszymy się że ci się podoba bill. -t

-No pewnie ze mi się podoba!

Miną tydzień od urodziń, I właśnie mi się przypomniało że za równo 2 dni jest sprawdzian z historii.

-jezuuuuu

-co jest?-t
- jest sprawdziann..
-CO!?..Z CZEGO ZNOWU.!?
-z historii...
-japierdole..ja nic nie umiem
-No a myślisz że ja umiem!
-nie
-No chociaż jesteś szczera.
-Dobra ide się uczyć

Dałam mu buziaka, I poszłam do domu wkuwać historie.

Love Life /tom Kaulitz Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz