Epilog

60 1 0
                                    

Leżąc na piasku poczułam jak ktoś oblewa mnie wodą, wstałam gwałtownie i spojrzałam na winowajcę.

- Zabiję cię - powiedziałam.

- Nie zabijesz bo mnie kochasz i musiałabyś mnie dogonić - wstałam szybko, a Matteo zaczął biec śmiejąc się.

- Zachowujesz się jak dzieciak! - krzyknęłam.

- Tak od czasu do czasu trzeba! - odkrzyknął. W pewnym momencie Hudson wepchnął Matteo do wody, zaśmiałam się.

- Kurwa Hudson - powiedział Matteo wstając z wody.

- W końcu mogłem się zemścić za to, że zepsułeś mi moje słuchawki w samolocie - ochlapał go wodą.

- To był wypadek - wzruszył ramionami.

- Weź się nie tłumacz bo on i tak nie przeboleje tych słuchawek - powiedziała Alyssa, weszłam do wody i przytuliłam się do Matteo.

- Chcesz być mokra? - zapytał.

- Zależy w jaki sposób - puściłam do niego oko.

- Harriet - ostrzegł, zaśmiałam się i go ochlapałam.

- Przeginasz - powiedział i też mnie ochlapał, zaczęliśmy się chlapać na zmianę i tak dołączyli do nas Alyssa i Hudson. Cieszę się, że ich mam.

Let's give ourselves a chanceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz