Dziś patrząc na nieodebrane połączenia które wykonywałam do Ciebie, trochę zwolniło mi serce.
Już nie stanęło gwałtownie, nie zakuło.
Oddech był spokojny, emocje wyciszone, jak twój telefon.
Zaczęłam myśleć.
Moja dusza nie ubolewała, bo powoli, delikatnie dotarło do mnie.
Nie tęsknisz.
Nie martwisz się, nie przejmujesz.
Żadne słowa, czynów nieusprawiedliwią.
Więc i dlaczego ja?
Miałabym siedzieć, martwić, myśleć - o osobie, która tego nie doceni.
Może chłód nas zabije, jeśli rozmowy nie ratują.
CZYTASZ
melodia
Poetrywiersze, myśli, skróty Poddaje emocje egzekucji, bo karane za przestępstwa nikczemne nie mogą istnieć. Bo zło nie powinno się rozprzestrzeniać na nas biednych ludzi. Jak te myśli i słowa, które szykuje dla siebie jako karę. Pokutę. Rozgrzeszenie. Mi...