Mijamy się w przejściu. Stykamy ramionami, czasem łapiemy kontakt wzrokowy. Może nawet zauważymy na twarzach przelotny uśmiech. Jesteśmy wszyscy tak blisko siebie, a tak daleko by zrozumieć. By w przejściu zatrzymać się, gdy upada komuś książka. By przytrzymać te ulotne uśmiechy, aby były czymś więcej.
![](https://img.wattpad.com/cover/322881357-288-k211044.jpg)
CZYTASZ
melodia
Poetrywiersze, myśli, skróty Poddaje emocje egzekucji, bo karane za przestępstwa nikczemne nie mogą istnieć. Bo zło nie powinno się rozprzestrzeniać na nas biednych ludzi. Jak te myśli i słowa, które szykuje dla siebie jako karę. Pokutę. Rozgrzeszenie. Mi...