Dzień 22

23 1 0
                                    

23.10.2023r.

Waga: 63,5 kg

Śniadanie
- skyr z dodatkiem błonnika 150kcal
- zielony banan 100kcal
Obiad
- zupa 50kcal

Suma: 300 kalorii

10 000 kroków ✅
3 litry wody ✅
Ćwiczenia ✅

Zajebisty dzień. No normalnie cudo i oby takich więcej. Rano wstałam o 4 i się porozciągałam i machnęłam 50 brzuszków, po czym uczyłam się na sprawdzian z którego dostałam 6. Jak wróciłam ze szkoły to zjadłam mój skromniutki obiadek, poćwiczyłam i matka chciała mnie zabrać na zakupy, więc z nią pojechałam i zeszło nam do późna więc nie miała się nawet jak przypróć że nie jem a wróciliśmy w nocy i dzięki temu nie zjadłam kolacji. Błagam oby więcej takich dni. Jedynym minusem jak na razie jest to że matka nabiera zbyt dużo podejżeń i dla tego postanawiam się przez tydzień nie ważyć.

Trzymajcie się💜

Droga na szczyt | OdchudzanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz