Grzejnik

73 5 1
                                        

Jako, że ostatnio restauracja naszych ulubieńców ma problemy finansowe Pigsy ogłosił wiek oszczędzania ale nie wszystkim się to spodobało.
Pigsy:Dzięki MK, że myjesz naczynia ręcznie.
MK:Spoko szefie.
Pigsy:Tang? Pozbyłeś się już tego swojego grzejnika, który tylko zżera prąd?
Tang:Nie kojarzę czegoś takiego.
Pigsy:Aleksandre.
Tang:A ją. Nadal daje czadu.
Pigsy:Siłą ci ją odbiorę.
Tang:*wstaje w mając na sobie wielką spódnicę*No to dawaj!
Pigsy:Serio?! Trzymasz grzejnik pod spódnicą?!
Tang:Może? Nic mi nie udowodnisz!
Pigsy:Właśnie, że udowodnię! Widzę wystające kable a ty się dymisz!
Tang:No i? Nie oddam Aleksandry!
Pigsy:Nie masz przewagi!
Tang:Zawsze ją mam!
MK:przybiega z gaśnicą ale Pigsy go powstrzymuje
Pigsy:Nie kiedy masz ogień pod tyłkiem!
Tang:Szczególnie wtedy!
Pigsy i Tang:gapią się na siebie i czekają, który wymięknie
Spódnica:jara się tak, że aż się włącza alarm
Pigsy:Chorela!! *bierze gaśnice od MK'a i gasi spódnicę dumnego Tanga *Wygrałeś tylko dlatego, że nie mamy pieniędzy na straż pożarną!

Małpi kabaret Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz