9

1.3K 36 6
                                    

Madison:

Obudziłam się z cholernym bólem wszystkiego, a na moim brzuchu znajdowała się głowa Aarona. Na początku nie wiedziałam do końca co wczoraj się wydarzyło, ale po kilku chwilach wszystko sobie przypomniałam i się lekko uśmiechnęłam.

Jego dłoń oplata mnie w talii, leży wtulony we mnie i wygląda jak niewinne dziecko. Kilka pasemek, lekko pokręconych włosów opada na jego czoło, a jego usta są delikatnie otwarte...

                                **************

Aaron:

Stoję przy blacie w kuchni i zastanawiam się nad tym co się ostatnio odpierdala pomiędzy mną a Madison.

Dziewczyna jest teraz u Victorii a Logan jest gdzieś na mieście.

Kurwa, ja nie chce się zakochać.
Nie chcę związku i nic z tym powiązanego.

Wszyscy twierdzą, że laski na mnie lecą i może jest to prawda, ale nie mam zamiaru być z żadną w jakiejś głębszej relacji.

Wiem, że Madi nie jest jak te inne dziewczyny.

Może to wina mojego pierwszego i tym samym ostatniego związku?

Byłem razem z Tiną Martin przez 1,5 roku, bo po tym czasie dziewczyna okazała się być jedną, wielką suką.
Na początku pokazała się jako ułożona, miła i ogólnie udawała najlepszą. Byliśmy w sobie tak bardzo zakochani, że nie widzieliśmy świata poza sobą...

Po trzech miesiącach naszego związku zacząłem już coś zauważać, ale to ignorowałem, a mianowicie zaczęła robić się bardziej oschła, dopierdalała się do mnie o najmniejsze błędy, momentami mnie ignorowała i po miesiącu od tego zauważyłem, że było z nią coraz mniej kontaktu. Wielokrotnie proponowałem spotkania, chciałem po prostu razem spędzać czas. Zawsze tłumaczyła się spotkaniami rodzinnymi, albo innymi głupotami i ja idiota jej w to wierzyłem. Byłem tak w nią zapatrzony, że byłem w stanie wszystko dla niej zrobić i teraz jak o tym myśle to zastanawiam się jakim cudem byłem taki głupi.

Za pierwszym razem spotkałem ją najebaną w naszym ulubionym klubie, kiedy podobno pojechała do rodziny. Wtedy jeszcze nic takiego się nie działo.
Wytłumaczyła mi wszystko na drugi dzień, a ja oszołomiony  jej wybaczyłem.

Drugim razem Liam wysłał mi zdjęcie z jakiejś domówki jak Tina liże się z jakimś chłopem i wtedy czułem złość, zazdrość i smutek, czułem jak wszystko we mnie buzuje, ale nie wiedziałem, że to nie jest jeszcze najgorsze. Oczywiście dziewczyna tłumaczyła się tym, że była pijana i prosiła mnie o przebaczenie prawie, że płacząc. Moje serce na taki jej widok rozpadło się, dałem jej kolejną szansę i obiecała mi, że to już nigdy się nie powtórzy. Gadała mi cały czas, że mnie kocha, że jestem dla niej najważniejszy. Gówno prawda. Takie sytuacje kilka razy się jeszcze powtórzyły, a ja zapatrzony, zakochany nie umiałem jej odmówić. Zależało mi na niej i wiem, że to był cholernie duży błąd.

Za to kiedy przyłapałem ją w łóżku z jakimś facetem to moje serce się rozerwało na mikro kawałeczki, a moim ciałem zawładnęła pustka. Pamiętam jak próbowała ratować naszą relacje, ale ja wtedy na szczęście przejrzałem na oczy i zerwaliśmy. Nie umiem określić jak bardzo źle się wtedy czułem. Kiedy dostawałem coraz więcej zdjęć i jej relacji na instagramie jak cały czas całuje się z innymi i zrozumiałem, wtedy jak głupi byłem chociażby, poznając się z nią. Byłem tak mocno zakochany i zaślepiony w miłość, że doprowadziło mnie to do takich sytuacji. Nienawidzę tego uczucia, nie chce zostać znowu zraniony, zdradzony i kompletnie odrzucony. Do tej pory nie wierzę, że jedna relacja umie tak zniszczyć człowieka. i nastawić go kompletnie przeciwko wszystkiemu.

„We fell in love" [W CZASIE POPRAWEK]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz