Czy porażka jest tak straszna jakby nam się zdawać miało?
Czy gdy wiemy, że nadchodzi to tak jakby mniej bolało?
Czy bardziej jest bolesne, gdy gwałtownie coś się stało?Niezależnie od przyczyny, skutek bywa druzgocący
i nieważne czy specjalnie, czy zrobiłeś coś niechcący.
Po porażce ból potrafi wielce być porażający.Lecz pomimo głębi bólu, o jednym pamiętać trzeba,
jedna tylko jest porażka, która ostateczną bywa.
Reszta to nieprzyjemności, w prawdzie nic strasznego chyba?Z porażką żyć jednak trzeba, nie jest to sekret zbyt wielki.
Wziąć się w garść i ruszyć dalej, porażka? Problem maleńki.
W razie czego pamiętajmy, by uniknąć dalszej męki...Porażka nie koniec drogi, a początek jej odnogi.