- Minho Hyung mógłbym cię prosić na chwilkę - Krzyknąłem.
- Już idę, a coś się stało? - Spytał.
- Tak, nie...nie wiem -
Wziąłem się w końcu na rozmowę, bałem się jak cholera, pomyślałem o tym. Felix ciągle mnie upewniał, że nic się nie stanie.
- Ah gadaj, co się stało truskaweczko - Usiadł obok mnie łapiąc moje ręce.
- Chce ci coś powiedzieć... Myślę, że też zauważyłeś ale nasza relacja jest inna, zachowujemy się inaczej. Dajesz mi atencji, czułości kocham to, ale te pocałunki...Czy tak nie robią pary? Raczej nie. Nie wiem na czym stoimy Minho, po co te wszystkie pocałunki, dlaczego. Dlaczego to robisz! Mam mętlik w głowie, nie wiem jak mam się czasami zachowywać przy tobie. Ahh...nie wieże, że to teraz zrobię, ale myślę o tobie. Bardzo dużo o tobie myślę, uszczęśliwiasz mnie gdy jestem smutny opiekujesz się, martwisz. Czuje się z tobą bardzo szczęśliwy Minho, kocham twój dotyk, czuje się jak bym się miał rozpuścić. Zawsze się pytasz czy coś się stało, słodkie słówka jest to bardzo urocze. Powiedziałem ci o sobie, powiedziałem Ci o Little space, jesteś druga osoba która to wie. Co mam Ci powiedzieć, przy tobie czuje motylki w brzuchu, pierwszy raz doświadczam takiego uczucia. Bardzo cię lubię, ale nie jak przyjaciela, wybraniałem się z większego uczucia do ciebie. Pewnego dnia zdałem sobie sprawę, że mi się podobasz Minho, cholernie - Moje oczy zapełniły się łzami - Zakochałem się w tobie Lee Minho - Po skończonej wypowiedzi rozpłakałem się.
- Hannie, nie płacz - Poczułem, jak chłopak mnie podnosi na swoje kolana - Nie płacz misiu, nie lubie gdy płacz wtedy mi też się robi przykro. Kocham gdy się uśmiechasz, jak jesteś szczęśliwy. Jesteś jak jedna świecącą gwiazdką na niebie. Kocham z tobą spędzać czas, czuje się wtedy wolny od wszystkiego. Kocham gdy się rumienisz, wyglądasz przeuroczo, jesteś piękny, uroczy, wrażliwy, czuły, masz jeszcze wiele pięknych zalet. Chcę uchronić cię przed całym światem, żeby nikt cię nie skrzywdził, zawsze będę przy tobie. Ja też się w tobie Zakochałem. Próbuję się przy tobie powstrzymywać, ale czasami to nie wychodzi - Oddaliłem się od chłopaka, patrząc na niego z szokiem.
- Czy ty...na prawdę? Nie kłamiesz nie Żartujesz prawda - Spytałem z nadzieją.
- Nigdy bym nie żartował z takiej sytuacja, tak Hannie podobasz mi się i to bardzo - Uśmiechnął się
Jego twarz powoli się przybliżał do mojej, czułem jego oddech na swojej twarzy. Jego usta leżały na moich ustach powoli się ruszając. Oddałem pocałunek jego usta moje usta piękne połączenie idealne, pocałunek jest namiętny nie agresywny, pełen czułości. Włożyłem swoją rękę w jego włosy, pociągając za nie, on położył dłonie na mojej tali.
- Han Jisung uroczy chłopcze, czy chciałbyś zostać moja miłością, moim chłopakiem - Spytał odrywając się od moich ust, oparł swoje czoło o moje.
................................................................
CZYTASZ
My Princess || Minsung
FanfictionHan Jisung czujący się malutki szuka na specjalnej aplikacji kogoś, kto by mógł się nim opiekować i kochać. Lee Minho szukający kogoś, o kogo by mógł się troszczyć i kochać.