Wracałem właśnie z galeri sam niestety, Felix musiał popędzić do domu pomóc mamie. Kupiłem sobie 2 pary spodni, 2 pary koszulek pierwsza była długa biała z hello Kitty, a druga już krótka niebieska z napisem" Angel energy but and a little devil". Kupiłem jeszcze...2 spódniczki musiałem za bardzo mi się spodobały, i 2 pary spodenek.
Minho_daddy
Sungie kiedy wracasz do domu? ciemno się robi
Squirrel_.
Właśnie wyszedłem z galeri
Minho_daddy
A Felix?
Squirrel_.
Felix wyszedł szybciej a ja jeszcze kupiłem kilka rzeczy..
Minho_daddy
W domu Pokażesz mu co kupiłeś a teraz jadę po ciebie
Squirrel_.
A praca
Minho_daddy
Skończyłem i właśnie po ciebie jadę
Squirrel_.
To czemu prowadzisz! Odłóż telefon i skup się na drodze papa
Czekałem przy drodze na Minho robiło się coraz zimniej. Po 2 minutach usłyszałem trombienie podniosłem głowę m, a przede mną stał Samochód, a w środku Minho.
- Wsiadaj truskawko - Otwiera drzwi od samochodu.
- Już już - Wsiadłem do samochodu dając torby do tyłu.
- Co kupiłeś - Spytał odpalając samochodu wyjwtzdzjąc z uliczki.
- Zobaczysz w domu - Uśmiechnąłem się.
- Ja chce już - Zrobił naburzoną minę. Śmiesznie to wyglądało.
- Zobaczysz w domu cierpliwość - Śmieje się.
- Eh no dobrze - Przyspieszył gaz.
- Czemu teraz jedziesz tak szybko -
- Im szybciej dojedziemy do domu, szybciej zobaczę co kupiłeś - Uśmiecha się.
- Spokojnie pokaże ci je, ale zwolnij spokojnie - Śmieje się.
Po dziesięciu minutach byliśmy już w domu, ja poszedłem do swojego pokoju musiałem je jeszcze po przymierzać. Muszę też je wysłać Felixowi bo mówił, że jest ciekawy.
Gdy miałem wyciągać już po kolei rzeczy z torby w drzwiach stanął Minho. Podbiegł do mnie siadają na łóżku.
- Pokazuj! - Uśmiecha się szeroko.
Czy ja mam pokazać mu też te dwie spódniczki? O boże no trudno. Raz się żyje.
- Już już powoli poczekaj - Śmieje się i wyciągając pierwsze dwie koszulki.
- Oo bardzo ładne przymierz je najlepiej wszystko przymierz proszę - Mówi.
- Dobrze dobrze - Śmieje się i się Odwracam od Minho stając plecami do niego.
Nie chciało mi się wychodzić z pokoju co kilka sekund, żeby się przebrać. Przebierając się koszulką mi spadła nosz schylilem się i ją podniosłem. Pierwsza ubrałem tą z hello Kitty i się odwróciłem.
- Ładna jest pięknie wyglądasz - Uśmiecha się.
- Dziękuję -
Przebrałem się w drugą koszulkę ta krótką, była na pół brzucha.
- I jak? - Spytałem Minho.
Nie odpowiadał jego wzrok był skierowany na mój odsłonięty kawałek brzucha.
- M-Minho -
- Co, a tak BARDZO mi się podoba, Wow masz t-taką piękna talię. Taka mała - Mówił podchodząc do mnie coraz bliżej - Urocza.
Podszedł do mnie bliżej kładąc swoje ręce na mojej gołej tali.
- Hyung, a-ale co ty r-robisz -
- Co nie wiem boże przepraszam - Odsuwa się - A tak jakoś nie wiem, pociągło mnie coś.
- Mhm - Patrzę na niego podejrzanym wzrokiem.
- Too...co jeszcze kupiłeś - Spytał.
- Spodnie, spodenki i Em...spódniczki - Spuściłem głowę.
- Spódniczki? - Jest w szoku - Chcę zobaczyć jak wyglądasz - Uśmiecha się.
- Nie jest to dziwne - Pytam.
- W żadnym wypadku nie jest, nie myśl tak nawet, pokaz mi się - Mówi.
- Ale...odwróc się -
- O boże truskawko mamy to samo - Odwraca się śmiejąc.
- Cicho - Przebieram się.
Najpierw ubrałem czarną w białą kratkę no przyznam była krótka nawet bardzo.
- Już, trochę za krótka, ale trudno -
Minho się odwrócił, a ja podszedłem do niego bliżej.
- O WOW to to na prawdę Wow ja - Nie może się wysłowić - Nie no dobra co ja będę pierdolił, po prostu wyglądasz zajebiście w tej spódniczce podoba mi się. Masz takie piękne nogi wyglądaj tak gładko no po prostu pięknie.
......................................
Nie podoba mi się 😢
CZYTASZ
My Princess || Minsung
FanficHan Jisung czujący się malutki szuka na specjalnej aplikacji kogoś, kto by mógł się nim opiekować i kochać. Lee Minho szukający kogoś, o kogo by mógł się troszczyć i kochać.