My Princess || Minsung

8

Minho:

Powoli się budziłem z mojego snu. Moje łóżko było zajebiście miękkie. Wymieniałem to łóżko tysiąc razy żadne mi nie pasowało, aż znalazłem cudo. Nie dość, że mega miękkie to jeszcze duże kocham je. Otworzyłem oczy i zobaczyłem najsłodszy widok na świcie. Han wtulający się w moją szyję ssąc smoczka. Dalej było to dla mnie dziwne, ale jednocześnie urocze. Felix coś mi pisał o jakieś tajemnicy i coś mówił, muszę się jego dziś spytać.
Wstałem powoli odkładając lekko Hana. Podszedłem do dużej torby którą przyniósł zajrzałem do niej w środku wydawała się bardzo pojemna. W torbie był duży miś jakieś ubranka położyłem je obok na razie. Butelka dla dzieci? Pampersy?! Mleko! Co się dzieje  po co to Felix przyniósł. Zabawki i (i te takie co się daje dzieciom co się przytulają do tej szmatki takiej) co jest dla kogo on to przyniósł chwila! Odwróciłem się w stronę Hana smoczek w buzi misiu przecież Felix mówił, że przywierzie mu rzeczy.

Usłyszałem jakiś hałas i trzasną je drzwiami. Odwróciłem się w tronem chłopca, którego nie było na łóżku. Wybiegł do toalety, wstałem szybko i pobiegłem do toalety.

- Hannie? - usłyszałem płacz chłopca. O nie.

Chciałem otworzyć drzwi, ale były zamknięte na klucz kurwa.

- Hannie otwórz słońce otwórz mi co się stało - mówiłem z spokojem.

- otwórz drzwi nic ci nie zrobię tak otworzysz dobrze - próbowałem mówić spokojnie. Usłyszałem jedynie z jego strony głośniejszy płacz. Postanowiłem napisać do Felix o pomoc.

Minho_daddy

Hej....

Felix_so

Co się stało?!

Minho_daddy

A musiało co się stać? Haha

Felix_so

Ta napisałeś trzy kropki nie potrzebnie to coś z Hanem

Minho_daddy

Tak...

Felix_so

Gadaj

Minho_daddy

Bo jak sprawdziłem rzeczy w tej torbie... po pierwsze po co te rzeczy a po drugie gdy to sprawdzałem han wybiegł do toalety zaczął płakać

Felix_so

O boże! Ja naprawdę teraz nie mogę muszę załatwiać sprawy kurwa dobra mów do niego jak do dziecka nie krzycz ani nic najwyżej zrób mleko te co w tej torbie i masz o nic nie pytać w tej sprawie han ci powiem albo ja kiedy będzie dobry czas lecę naraz napisz potem jak sytuacja

Minho_daddy

Eh no dobrze ale ma ktoś mi potem wytłumaczyć o co chodzi pa

- Hannie otwórz mi otworzysz Minho? Nic ci nie zrobię tak wyjdziesz do mnie ? - mówię że spokojem. Mówiąc ciągle do chłopca Usłyszałem jak otwierają się drzwi, a w nich staje zalany łzami chłopiec.

⚠️jutro będzie kontynuacja tego rozdziału bo niestety nie zdążę go dziś do kończyć a jeszcze mam jutro kartkówkę z biologi gdzie nic nie umiem⚠️

Miłej nocy/dnia misie