9

1.2K 58 76
                                    

Minho:

Podszedłem szybko do chłopaka o go wziąłem w swoje ramiona.

- Dlaczego uciekłeś! - lekko krzyknąłem, na co han lekko trząsł.

- Przepraszam, ale czemu uciekłeś - powiedziałem spokojnie.

- J-ja bo - chłopiec uciekał wzrokiem na ściany.

- Eh dobrze Chodź pójdziemy do salonu hm? - spytałem na co Han się zgodził.

Podniosłem go z Nienacka na co on pisnął.

- H-he hej postaw mnie - powiedział na moich rękach.

- zostawić? Jakoś wcześniej ci to nie przeszkadzało- powiedziałem z uśmieszkiem na co chłopak zrobił się lekko różowy na twarzy. Hahaha.

Położyłem go lekko na kanapę i poszedłem do kuchni nalać nam wody. Wziąłem szklanki z wodą i ruszyłem do salonu, nie było go. No co jest kurwa. Odłożyłem szklanki na stół o ruszyłem w poszukiwaniu chłopaka.

Poszedłem do łazienki nie ma, poszedłem do do drugiej też nie ma sauna basen nie ma. O właśnie pokuj poszedłem do mojego pokoju otworzyłem go i chłopak się znalazł. Siedział na ziemi i zaczął bawić się zabawkami. Właśnie te zabawki, kolejna dziwna rzecz.

- Minmin Chodź się ze mną pobawić - CO? J-jak on mnie nazwał?!

- P-pobawić?

- Tak! Hyung no Chodź - mówił ciągle patrząc na mnie - co mam zrobić.

- okej? -

- Takk! Oppa(czy może być oppa nie wiem trudno) Chodź - OPPA? Co się dzieje!

- i-idę - usiadłem obok chłopaka na ziemi I nie wiedziałem co mam zrobić.

- weż samochód i będziemy się stukać - mówi chłopak.

Po stukaniu się samochodami 10 minut poszedłem do toalety napisać znów do Felixa.

Minho_daddy

FELIX

Felix_so

Co znów

Minho_daddy

co ja mam zrobić

Felix_so

Z czym ?

Minho_daddy

No bo han zaczął się zachowywać jakoś dziecinnie

1. Bawi się samochodami

2. NAZWAŁ MNIE OPPA

3. Ten smoczek

4. Mówi w dziecięcy sposób

Felix_so

Ooo w końcu wszedł w nią

Minho_daddy

W co?!

Felix_so

Ahh niech Ci będzie powiem ci trochę Little space ja kończę siema za niedługo przyjadę

Minho_daddy

Little co

Minho_daddy

WRACAJJ NO

Minho_daddy

Ahh!

Little space skąd mam wiedzieć co to, o wiem. Postanowiłem wejść na Google tam będzie wytłumaczenie. Wpisałem te Little i zacząłem czytać i czytać i tak kolejna godzinę to czytałem. Wow na prawdę wow, nie wiedziałem, że w ogóle istnieje coś takiego. Czyli rozumiem, że Hannie ma taką swoją mała przestrzeń. Już rozumiem ten smoczek zabawki i oppa... jednak ładnie brzmiało to z jego ust. Trochę już zrozumiałem, ale dlaczego Han mi nic nie powiedział. Właśnie! Han kurwa zapomniałem pobiegłem szybko na górę zobaczyć co u chłopaka. Wszedłem do pokoju a chłopak se rysował coś po moich papierach.

- Hej! Nie zostaw to - krzyknąłem tak, że chłopak się wystraszył.

Wyrwałem chłopakowi papiery z rąk i szybko je przeglądnąłem. Boże fiuuu to są już nie potrzebne. Odwróciłem się do chłopaka który siedział na nogach z spuszczoną głową.

- O Jezu przepraszam nie chciałem na prawdę - mówiłem.

- Han nie chciał popsuć nic, chciał tylko pomalować, czy dostanę teraz karę - spytał cicho.

Karę jaka karę?!

- Kochanie, ale jaką karę - było napisane, że takie osoby w przestrzeni lubią słodkie przezwiska. Mógł bym i tam mówić tak do niego.

- Kiedyś b-byłem z ta-takim Panem i on dawała mi k-kary za złe zachowanie - powiedział chłopiec.

- O Jezu nie nie, nie dam ci kary nie myśl o tym - powiedziałem zszokowany.

- Chce mleczko - powiedział dalej ze spuszczoną głową.

- Dobrze Chodź złap za mija rączkę - mówię, a chłopak za nią złapał.

Wziąłem mleko i butelkę z torby i schodziliśmy po schodach do kuchni.

My Princess || MinsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz