Bby_Sung
Minso hjung
Hot_Minho
Co? Sungie
Bby_Sung
Miho hung bole się
Hot_Minho
Co sungie Co się stało!!
Bby_Sung
Nie fiem gzie jesten
Hot_Minho
CO JAK to jak to nie wiesz sungie Co się stało
Bby_Sung
Bose się
Hot_Minho
Dobrze spokojnie daj mi sung swój numer dobrze?
Bby_Sung
Dobze *numerztwojejdupy*
Hot_Minho
Dzwonię
Dzwoni do ciebie numer*chujdupacycki*
- h-halo
- Sungie gdzie ty jesteś Co się stało
- nie wie-wiem gdzie jestem - mówi szlochając
- spokojnie tak a co się stało
- je-jechałem taxi i-i jak-jakiś facet mn-mnie wyw-wywiózł i ok-okradł
- spokojnie nie płacz wszystko będzie dobrze tak, powiedz co jest koło ciebie
- em drzewa i drz-drzewa i jak-jakis stary kio-kiosk i i jakieś dyn-dynie i i na drzewach są jakieś tab-tabliczki z na-napisami
- Wiem gdzie to jest! Nie ruszaj się z tamtąd już jadę daj mi chwilę
- je-jedziesz?
- oczywiście nie zostawię cię tak, daj mi 8 minut
Połączenie zakończono...
Han:
Na dworze było zimno jak cholera a ja miałem na siebie tylko cieniutki sweterek i spodnie z cienkimi rajstopami. Nie mogłem przestać płakać, co ja teraz zrobię mam przy sobie tylko telefon. Minho się rozłączył, a ja bardziej zacząłem płakać i płakać nie mogłem wziąść oddechu. Nagle usłyszałem podjerzdzający samochód, ale się tym nie przejąłem zająłem się płakaniem. Słyszałem jakieś kroki w moją stronę i uścisk podniosłem głowę i ukazał mi się Minho wyglądał przystojniej niż na zdjęciu.
- hej uspokuj się - mówił trzymając mnie w swoich ramionach.
Podnieśliśmy się razem rozejrzałem się jeszcze i się mocniej rozpłakałem. Co gdyby nie Minho ci by że mną było wtedy.
- hej hej nie płacz słodki jest już w porządku - mówił przyciągając mnie bliżej do siebie.
- dl-dlaczego ja - powiedziałem płacząc.
Przez mój płacz nie mogłem wziąść oddechu bałem się. Poczułem jak tracę grunt, pisnołem przerażony.
- spokojnie - mówił spokojnie Minho.
Trzymając dłonie na moich udach niósł mnie do samochodu. Przytuliłem się do jego klatki piersiowej, czułem się w jego ramionach bezpieczne. Doszliśmy do samochodu, Minho po woli mnie położył na siedzeniu. Myślałem, że zasnęłam byłem taki zmęczony.
- hej poczekaj nie zasypiaj jeszcze poczekaj chwilkę -
- mhm - odpowiedziałem
Poczułem coś cieplutkiego na moich kolanach to kocyk! Bardzo mięciutki. Uśmiechnąłem się szeroko kocham kocyki jeszcze do tego takie puchate jak cieplutko.
- pojedziemy na razie do mnie Okej- spytał się mnie
- mhm - byłem tak bardzo zmęczony ze nie zdołałem powiedzieć nic więcej.
...........................
Macie drugi rozdział taki krótki ślę jest okej przepraszam za każde błędy
CZYTASZ
My Princess || Minsung
FanficHan Jisung czujący się malutki szuka na specjalnej aplikacji kogoś, kto by mógł się nim opiekować i kochać. Lee Minho szukający kogoś, o kogo by mógł się troszczyć i kochać.