filozofia na innym poziomie

62 6 21
                                    


hejoo

jest takie pytanie, które każdy dostał przynajmniej parę razy. Jest zadawane nam cały czas, od małego.

Kim chcesz być w przyszłości?

Pytanie jest fajne, naprawdę okej. Ale wiecie co w mi w nim przeszkadza?

Odpowiedzią ma być zawód.

Czy to jest na prawdę to, co się liczy? Jest tak ważne, że odpowiadać musimy na każdym etapie życia? 

Nie wiem jaki zawód chce wykonywać. Ale czy to sprawia, że nie wiem kim chcę być?

Wiem to bardzo dobrze.

Chcę być człowiekiem.

Chcę być przyjacielem.

Chcę się uczyć.

Chcę być szczery.

Chcę być dobrym człowiekiem.

Chcę w jakimś stopniu sprawić, żeby świat był lepszy.

Chcę dużo czytać.

Chcę być pewny siebie.

Chcę być tolerancyjny.

Chcę być kochany.

Chcę być pokorny.

Chcę szukać pozytywów.

Chcę się śmiać.

Chcę być uparty.

Chcę być pracowity.

Czasem chcę być leniwy.

Chcę podróżować.

Chcę założyć podcast.

Chciałbym napisać ładny wiersz.

Wiem na prawdę dużo. A sensu będę szukać w cytatach książek i bajek disneya. Albo może kiedyś nauczę się, że nie wszystko ma zawsze sens i będę szedł dalej.

To tyle.  Lubię sobie tak pogadać o wszystkim i o niczym.

( AUTOPROMOCJA) jeśli chcecie coś sobie poczytać na wattpadzie to zapraszam do mojego walentynkowego opowiadania lub książki <3

Alex

niebinarne przemyśleniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz