Innocent Merry

jajecznica.

Nie wiem ile minęło czasu ,ale Napewno dużo aż usłyszałam pisk opon a moje ciało przycisnęło się do ściany auta jakby był jakimś magnesem a ja byłam z  srebra.. szybko zamknęłam oczy i zaczęłam udawać,że śpię miałam nadzieję że chociaż teraz nie będą mną szarpać, usłyszałam jak facet trzasnął drzwiami podczas wysiadania i zaczął iść do bagażnika. Otworzył go i chwilę stał nie wiem dlaczego..może się zastanawiał czy naprawdę śpię , ale zadziałało wziął mnie ostrożnie na ręce i zaczął gdzieś nieść za bardzo się bałam by otworzyć oczy i spojrzeć gdzie idziemy więc cicho oddychałam. Poczułam ulgę gdy moje ciało okazało się na wygodnym łóżku...a może to była kanapa sama nie wiem
W tedy zmusiłam się by otworzyć oczy byłam sama w pokoju nic dziwnego..
Leżałam ,tym razem nie miałam siły już wstawać i sprawdzać pokój lub czy drzwi są otwarte dlatego leżałam sobie cicho czekając na los modliłam się... Naprawdę się modliłam proszą Boga Jeśli oni teraz przyjdą i będą chcieli mnie zabić to niech to zrobią szybko i bez boleśnie tego najbardziej się bałam,że będę umierać w mękach ciekawe czy są ludzie... którzy by tak chcieli chyba tylko Jacyś psychopaci...i debile
A najgorzej..jak ktoś zaraz wejdzie tu z pistoletem po mimo tego ,że nie wyglądam na taką..bo sama kiedyś trzymałam pistolet strasznie się boje jego dźwięku podczas postrzału to jest naprawdę okropne albo ...gdy jest polowanie i ktoś trafi w to biedne zwierzę a ono upada i zaczyna jęczeć z bólu wie ,że nie uratuje się ,ale tak czy siak będzie próbować wstać i bronić swojego stada szkoda ,że ludzie nie mogą tacy być ..nie mogą bronić innych to jasne ,że się nie będą poświęcać dla kogoś obcego,ale jednak... Dlaczego ludzie gdy leży na ulicy jakiś pan myślą ,ze to jakiś pijany pan i ida sobie dalej...moze on potrzebuje pomocy..
Niektórzy ludzie są bezduszni.
Czułam ogromny głód.... kiedy ja ostatnio jadłam a kiedy ja ostatnio piłam ohh... mogłam jednak o tym tylko pomarzyć teraz wiem jak się czują dzieci w Afryce to wcale nie rasizm..teraz wiem by je wspierać
Niedługo potem zaczęłam słyszeć kroki więc z pozycji pół leżącej przeszłam na leżący by nie robić podejrzeń może jak pomyślą, że umarłam wyrzucą mnie do śmietnika a ja w tedy ucieknę?
Gorzej jak do jakiejś rzeki...albo gdzieś zakopią przez te myśli strasznie się zestresowałam i moje ciało automatycznie się spięło i gdy ktoś wszedł odrazu zauważył,że nie śpię i trzęsę się jak jakaś kura która ucieka przed inną
Gdy ktoś usiadł poczułam,że to mężczyzna ponieważ położył swoją ogromną łapę na moim ramieniu i lekko zaczął trząść

- bo ci żyłka pęknie od tego strachu-

Nie zareagowałam a facet podniósł mnie do pozycji siedzącej więc musiałam otworzyć oczy i spojrzeć na niego była to nowa twarz chłopak o niebieskich oczach..i czarnych włosach były rozczochrane,ale tak jakby wyglądały jakby miało by to być specjalnie tak samo z garniturem... pogięty ale nie na tyle by mówić,że nie dba o swój wygląd był naprawdę ciekawy..

- jestem Will.. Will Orlen -

Już chciałam otworzyć buzię by coś powiedzieć Nie nie chciałam się przedstawić napewno wiedział kim jestem i napewno chciał tego samego co inni...mojej krwi..nadal nie potrafię tego zrozumieć

- nie musisz nic mówić, przyszedłem spytać co chcesz zjeść..będę miły, ale do czasu dlatego możesz wybrać sobie co byś chciała zjeść -

- ja...ja...ja -

Zaczęłam się jąkać bo naprawdę wystraszyły mnie jego słowa... ale jednak odpowiedziałam

- chcę jajecznicę -

Chłopak tylko lekko się uśmiechnął i kiwnął głową pokazując,że zrozumiał i wyszedł.
Po chwili do pokoju wszedł inny gość miał okulary i maseczkę napewno to był jego człowiek..lub ochroniarz położył talerz i wyszedł zostawiając mnie samą z talerzem jajecznicy...

Tak samo jak ja was teraz bo idę jeść