Rozdział 5

60 2 0
                                    

Nie minął nawet jeden dzień, a wszystko zdawało się już wracać do normy. Światowe media straciły zainteresowanie zdjęciem, które miało zakończyć karierę Juwona, i zamiast tego skupiły się na wyznaniu Yunga Gogha. Jego zaburzenia | lękowe stały się tematem numer jeden każdej stacji. To wyznanie na nowo rozpoczęło dyskusję na temat pogarszających się statystyk dotyczących zdrowia psychicznego nastolatków na całym świecie. Jego wytwórnia, J-Killah Records, zaczęła nawet zbiórkę pieniężną, z której cały dochód miał być przeznaczony na wsparcie fundacji zajmujących się zdrowiem psychicznym.

W Korei natomiast niefortunna fotografia nadal była głównym tematem rozmów. Tyle że tym razem stała się przykładem niesprawiedliwości, która dotykała idoli każdego dnia, i zaczęła zupełnie nową wymianę zdań wśród fanów, nie tylko Juwona, ale i innych artystów i zespołów. W programach telewizyjnych rozmawiano na temat niebotycznie wysokich standardów, którym idole musieli sprostać każdego dnia, rozmawiano o tym, czy jeden skandal na pewno powinien być końcem kariery, o tym, jak ważne w dzisiejszych czasach jest dokładne sprawdzanie źródeł informacji. Pan Jang zadzwonił do Juwona z informacją, że umówił go na rozmowę w Hello Seoul, popularnym programie śniadaniowym w Korei, po czym dał mu znać, że hasztag #JusticeForParkJuwon był numerem jeden na koreańskim Twitterze już od kilku bitych godzin.

Sam zainteresowany mimo wszystko zdawał się zupełnie obojętny na to, co działo się w mediach. Dla niego powrót do normalności po tym, jak zdążył już spisać swoją karierę na straty, zdawał się niemożliwy. Dopiero co zdążył przetrawić swoją porażkę, porzucić marzenia, a teraz każdy oczekiwał od niego szybkiego powrotu do gry. Odnowione kontrakty, wznowienie trasy koncertowej, nowe umowy współpracy - to było zbyt wiele i zbyt szybko, nawet dla Juwona, dla którego te dwie cechy dotąd były normą w jego karierze.

Inni pracownicy wytwórni wrócili do normalnego trybu z zaskakującą łatwością i intensywnie pracowali nad powrotem chłopaka do rzeczywistości, zapełniając mu kalendarz na najbliższy rok. W związku z tym nie miał nawet chwili na oddech, gdyż w mgnieniu oka musiał wrócić do wykańczającego harmonogramu. Juwon zwykł kochać swoją pracę, ale w obecnej sytuacji powrót do rutyny był dla niego istną męką. Mimo że był w pewnym stopniu wdzięczny, iż jego nazwisko zostało oczyszczone z zarzutów, z tyłu głowy cały czas tkwiła myśł o tym, jak niewiele wystarczy, żeby stracić wszystko, na co tak ciężko się pracowało.

Z katastrofalnymi myślami krążącymi w jego świadomości treningi dłużyły mu się niemiłosiernie. W przerwach pomiędzy powtarzaniem choreografii wracał do ostatnich dni, które spędził pod grubymi warstwami koca, próbując przejeść smutki makaronem z ostrym sosem przegryzanym paluszkami Pepero. Sytuację dodatkowo pogarszał fakt, że Juwon dobrze wiedział, iż musi się w końcu skontaktować z Yungiem Goghiem, żeby wyjaśnić powód jego niezrozumiałego, acz heroicznego aktu. Odkąd obejrzał oświadczenie rapera, godzinami wpatrywał się w migający ekran swojego telefonu i próbował wcisnąć zieloną słuchawkę. Choć od poznania odpowiedzi dzielił go jedynie ruch palcem, to jakaś jego bardziej świadoma część mocno powstrzymywała go przed tym. Z każdą kolejną sekundą pytania coraz mocniej piętrzyły się w jego głowie niczym góry.

W końcu wykorzystując piętnastominutową przerwę podczas treningów do nowej choreografii, zamiast ruszyć na stołówkę, skierował się do schowka, Wybrał to ustronne miejsce, gdyż był niemal w stu procentach pewny, że nikt z jego wytwórni nie poparłby pomysłu kontaktowania się z osobą, z którą łączył go tak wielki skandal. Z tego samego powodu Juwon postanowił nie mówić o tym nawet Ari. Była jego przyjaciółką, ale również pracowniczką wytwórni, więc był pewny, że zdradzenie jej tego planu postawiłoby ją w niekomfortowej sytuacji. Pewnie postąpiłaby racjonalnie i próbowała odwieść go od zadzwonienia, ale czy gdyby się zorientowała, że Juwon nie zamierza jej posłuchać, powiedziałaby o tym prezesowi?

🍓Truskawkowy blond🍓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz