NessaWczorajszy dzień minął mi dosyć szybko, bo po odejściu Ashera wróciłam do pokoju noi zaczęłam rysować. Nie mówię, że maluje ładnie, ale tragedii nie ma. Potem zasnęłam, a dzisiaj musimy się trochę sprężać z ozdabianiem sal. Dzisiaj miałam zając się korytarzem, a Asher salą.
Wstałam wreszcie z łóżka po dłuższym leżeniu na nim i rozmyślaniu. Podeszłam do szafy wyciągając z niej krótki top na ramiączkach i szare spodnie dresowe. Po przebraniu się chciałam ruszyć do toalety się pomalować, ale zatrzymałam się przed lustrem obok szafy Lili. Obróciłam się bokiem do lustra i przypatrzyłam się mojemu brzuchowi. Może byłam chuda, ale nie wystraczająco.
Czułam ciągłą potrzebę schudnięcia.
Poczułam, jak łzy spływają po moich policzkach, zamknęłam oczy i wstrzymałam powietrze.
Dlaczego nie mam takiego ładnego wcięcia w talii jak Lili?
Dlaczego moje włosy są tak zniszczone?
To wszystko nie miało sensu.
Założyłam na top brązową bluzę i związałam włosy w niechlujnego koka. Popatrzyłam jeszcze na zegar nad szafą była 9:30. Wczoraj zaczęliśmy o 14, ale cóż dzisiaj ja zacznę o 9. Może wtedy te głupie myśli przestaną mnie dręczyć.
Wyszłam z pokoju kierując się do pokoju chłopaków, bo u nich jest pudło z ozdobami.
Zapukałam do drzwi czekając aż ktoś otworzy, usłyszałam chrapanie. Ale otworzył mi drzwi Alex. Kątem oka zobaczyłam Ashera który spał to zabity.
- Nes? Co ty tutaj robisz tak wcześnie. - Powiedział zaspanym głosem, ciekawiło mnie czemu nie był na lekcjach.
- Bo tutaj jest pudełko z ozdobami.
- Nessa jest 6 ileś, nie chce ci się jeszcze spać?
Pokazałam blondynowi ekran mojego telefonu, a jasność w nim oślepiła na moment chłopaka.
Blondyn rozszerzył powieki patrząc na godzinę. Szybkim tempem zaczął się ubierać, a ja po cichu wślizgnęłam się do środka. Alex nie zwracał na mnie uwagi tylko wyszedł z pokoju.
Ta zostałam sama ze śpiącym czarnowłosym. Wypuściłam cicho powietrze z płuc i zaczęłam szukać pudełka. Minęło 15 minut, a ja nigdzie nie mogłam go znaleźć. Asher dalej spał jak zabity, a ja zaczęłam mu się przyglądać. Jego czarne włosy były porozbijane w każdą stronę, leżał na brzuchu, a kołdrą przykrywała mu połowę ciała wyglądał tak spokojnie i słodko.
Jego uroda przypominała Diabła, a charakter jeszcze bardziej utwierdzał. Ale jak spał wyglądał jak upadły anioł. Nawet nie wiem, kiedy zaczęłam siedzieć przed jego łóżkiem po turecku, badając uważnie jego twarz. Czułam się trochę jak jego prześladowca.
Nagle chłopak gwałtownie otworzył oczy, a ja ze strachu krzyknęłam dosyć głośno, bo chłopak aż zakryła uszy, a ja pośpiesznie wstałam. Popatrzył na mnie ze zdziwieniem.
- Czy ty mnie podglądałaś, jak śpię?
- Nie? Ja... Tylko szukałam pudełka.
CZYTASZ
Poison | 16 + ( POPRAWIANIE )
ActionNessa, młoda dziewczyna zafascynowana życiem poza murami szkoły, niespodziewanie zostaje zmuszona do podjęcia nauki w tajemniczej i staroświeckiej instytucji edukacyjnej. Jej rodzice, zaniepokojeni jej brakiem zaangażowania w edukację, kierują ją do...