Zaczął robić malinki na mojej szyi oraz dekolcie, było mi tak przyjemnie zdjął moją koszulkę i biustonosz zaczął jeździć po moim ciele językiem, kiedy dotykał mnie swoim kolczykiem w wardze przechodziły mnie ciarki bo był strasznie zimny, zdjął moje spodenki i zaczął całować mój brzuch i wewnętrzną stronę uda, teraz Tom również zdjął koszulkę i pochylił się jeszcze bardziej i zaczął całować w usta a jego ręka zjechała na dół i zaczął sprawiać mi przyjemność swoimi palcami zaczęłam lekko jęczeć chłopak uśmiechnął się i zaczął przygryzać moją wargę złapał obie moje ręce i przycisnął do materacu, zaczął robić to coraz szybciej aż w końcu wszedł we mnie najpierw delikatnie a potem mocniej trzymając mnie w talii poczułam go w sobie i zamknęłam oczy z przyjemności, po kilkunastu minutach przestał oboje byliśmy wykończeni pocałował mnie w pośladek i położył się obok mnie z przyśpieszonym oddechem takim jak mój.
-Ej Meg widziałaś gdzieś moją ładowa...- powiedział Bill uciął nagle i stanął w drzwiach.
-SPIERDALAJ STĄD!!- krzyknął Tom i zakrył moje pierśi swoimi rękami
-JUŻ SPIERDALAM- odpowiedział Bill i wyszedł a nawet wybiegł
Zaczęłam się śmiać a Tom razem ze mną, i zapiął mi biustonosz.
-Cudownie dziś było- powiedział Tom całując mnie w usta.
-Masz rację- oddałam mu pocałunek.
Dostałam wiadomość od mojej przyjaciółki Kate napisała mi czy dziś razem z nią chce pochodzić po mieście i odwiedzić jakiś klub od razu zgodziłam się i napisałam jej że będę o 20:00 pod jej domem. Zerwałam się z łóżka i wyszykowałam zrobiłam mocny makijaż, pofalowałam włosy i założyłam biały top czarne legginsy a na to kurtkę. Szykowałam się aż godzinę i naprawdę dzisiaj poczułam się niezwykle ślicznie. Założyłam wysokie kozaki na koturnie, zabrałam też małą czarną torebkę i ruszyłam na dół. (tak to wyglądało)
Kiedy zeszłam na dół Bill spojrzał na mnie uśmiechnał się i podbiegł do mnie.
-O mój boże jak pięknie girl slayyy- powiedział i przytulił mnie.
-Awww dziękuję Bill- odpowiedziałam ucieszona jego komplementem.
-Dokąd się wybierasz słońce?- zapytał i poprawił mi sukienkę.
-Nigdzie- usłyszałam nagle zza pleców to był Tom który stanął właśnie przy drzwiach przyglądając się sytuacji z poważną miną.
-Idę do klubu razem z Kate Tom nie musisz się martwić podeszłam do niego i pocałowałam w policzek - i popatrzyłam w jego brązowe tęczówki.
Zaczęłam iść w kierunku drzwi jak i Toma, próbowałam go wyminąć postawić na swoim i wyjść dzisiaj z domu zdążyłąm tylko otworzyć drzwi, a chłopak złapał mnie za rękę i przyciągnął do drzwi zamykając je odrazu szarpałam się i krzyczałam na niego że ma mnie puścić.
-Powiedziałem że nigdzie nie idziesz- odpowiedział surowym tonem i cały czas mnie mocno przytrzymywał.
-TOM SERIO PUŚĆ MNIE!- krzyknęłam mu prosto w twarz uderzałam rękami o jego klatkę piersiową.
-KURWA POWIEDZIAŁEM CI ŻE DZIŚ NIGDZIE NIE IDZIESZ- również odpowiedział mi krzycząc i uderzył mnie w twarz ręką dość mocno naprawdę musiałam go zdenerwować takie sytuacje zdarzały się nawet często u nas w domu ciągłe kłótnie o różne rzeczy ale nigdy mnie nie uderzył zszokowało mnie to bardzo.
Kłóciliśmy się tak z dobre 15 minut aż w końcu puścił mnie i upadłam na podłogę uderzając głową w ścianę.
-A spróbuj gdzieś dziś wyjść to pożałujesz tego- powiedział już nieco łagodnieszym tonem ale wciąż był zły i poszedł na taras pewnie zapalić.
Bill pomógł mi wstać i zapytał chyba z 5 razy czy napewno wszystko okej, zaprowadził mnie do pokoju i pobiegł na dół do Toma, naprawdę nienawidziłam jak się tak zachowywał ale dzisiaj przesadził usiadłam na łóżku i rozpłakałam się jak małe dziecko zdjęłam buty a policzek zaczął mnie piec, wstałam i poszłam zmyć makijaż do łazienki przyjrzałam się mojej twarzy i zobaczyłam ogromny wypiek na policzku jak tylko go dotknęłam odrazu mnie zabolało byłam tak zdenerwowana na Toma że nie pozwolił mi dziś wyjść zadzwoniłam do Kate i wytłumaczyłam jej to była trochę zasmucona ale zrozumiała mnie.
Byłam tak wykończona tą całą kłótnią i wogóle że nawet nie wiem kiedy zasnęłam, przebudziłam się kiedy poczułam czyjeś ręce przyciągające mnie do siebie momentalnie usiadłam i zobaczyłam Toma który starał się do mnie przytulić zachowywał się jakby nic się nie stało.
-Co ty kurwa robisz?- powiedziałam cicho żeby nie obudzić reszty.
-Nic, nie chciałem cię obudzić- powiedział i położył swoją rękę na moim udzie i zaczął ją przesuwać coraz wyżej.
-Nie Tom- powiedziałam szybko i zrzuciłam jego rękę, zabrałam poduszkę i kierowałam się do drzwi.
-Gdzie idziesz Meg?!- krzyknął cicho a ja wyszłam z naszego pokoju i nie odpowiedziałam mu weszłam do pokoju gościnnego i położyłam się na łóżku.
CZYTASZ
You wanna be my boy?- Tom Kaulitz
Teen FictionMeghan Miller jest popularną, amerykańską modelką, która swoim pięknem przyciąga każdego tym razem padło na niemieckiego gitarzystę Toma Kaulitza, kiedy pierwszy raz się spotykają odrazu pomiędzy nimi zaczyna tworzyć się silna więź. Jednak czy ich...